Strony

sobota, 18 stycznia 2014

Disneya plan pięcioletni dotyczący "Gwiezdnych wojen"


Informacja podstawowa. Planowane spin-offy "Gwiezdnych wojen", nie będą w żaden sposób łączone z planowaną realizacją nowej trylogii Gwiezdnej Sagi. Planowane spin-offy poświęcone będą postaciom Hana Solo i Boba Fetty. Wszystkie te produkcje będą częścią ogromnego planu Disneya związanego z tym tematem.

Przed nami kilka lat mocnej eksploatacji "Gwiezdnych wojen" przez studio Disneya. Hollywoodzki gigant kupił za kilka miliardów dolarów studio Lucasa i chce dość szybko odzyskać zainwestowane środki.

Oto jak wygląda kalendarz premier filmów i seriali związanych z "Gwiezdnymi wojnami":

- "Gwiezdne Wojny: Wojny Klonów": PREMIERA wiosna 2014 (tv)
- "Star Wars: Rebels": PREMIERA jesień 2014 (tv)
- "Gwiezdne wojny: Epizod VII": PREMIERA 18 grudnia 2015
- Niezatytułowany spin-off "Gwiezdnych wojen" o Hanie Solo: PREMIERA 2016
- "Gwiezdne wojny: Epizod VIII": PREMIERA grudzień 2017
- Niezatytułowany spin-off "Gwiezdnych wojen" o Boba Fettcie: PREMIERA 2018
- "Gwiezdne wojny: Epizod IX": PREMIERA grudzień 2019

Co nam mówi ten kalendarz? Disney wyciskać będzie ostatnie soki z "Gwiezdnych wojen" i wokół tematu na pewno zbuduje gigantyczne komercyjne przedsięwzięcie. Spodziewajmy się więc niezliczonych atrakcji w typie klocków Lego, gier, komiksów i wszelkiego rodzaju gadżetów.

Czy nam się to podoba, czy nie "Gwiezdne wojny" od lat były świetnym sposobem na wyciąganie pieniędzy z kieszeni ludzi, ale nadchodzące filmy będą zapewne czymś niewyobrażalnym w tym temacie. Szykujcie portfele.

Z drugiej strony czeka fanów "Gwiezdnych wojen" prawdziwa uczta. Czy jednak powinniśmy spać spokojnie? Twórcy obiecują, że potraktują cykl z odpowiednim szacunkiem, ale na efekt muszę jednak poczekać, by w deklaracje te uwierzyć. Pamiętam świetny pierwszy zwiastun "Mrocznego widma", a wyszło...

Ze świeżych, ciągle mocno ograniczonych, informacji wynika, że twórca "Captain America: Pierwsze starcie" Joe Johnston zająć ma się reżyserią spin-offa o Boba Fettcie. Taki jest plan, choć sam reżyser propozycji jeszcze nie otrzymał.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz