Strony

środa, 30 kwietnia 2014

Zmarł Bob Hoskins


W wieku 71 lat zmarł brytyjski aktor Bob Hoskins, którego doskonale kojarzymy z rolami w filmach "Mona Lisa" czy "Kto wrobił królika Rogera?".  W jego dorobku był też polski film.


Był bez wątpienia jednym z najbardziej cenionych brytyjskich aktorów, a ekranów nie opuszczał przez 30 lat. Pierwszą znaczącą rolę zagrał w filmie "The Long Good Friday" w 1980 roku. Szczyt jego aktorskiej popularności przypadł na połowę lata 80-tych kiedy zagrał w takich filmach, jak m.in.: "Brazil" (1985), "Mona Lisa" (1986), "Kto wrobił królika Rogera?" (1988), "Syreny" (1990) i "Super Mario Bros." (1993). Ten ostatni film był klęską.

Później Hoskins pojawiał się w licznych innych filmach, z których na pewno trzeba pamiętać "Podróż Felicji" Atoma Egoyana z 1999 roku. Zaznaczył też swój udział w filmach: "Hook", "Wróg u bram", "Vanity Fair", "Człowiek pies", "Pani Henderson", "Zakochany Paryż", "Hollywoodland", "Doomsday".  Ostatnio zagrał w filmach "Made in Dagenham", "Królewna Śnieżka i Łowca" oraz "Outside Bet".

Jest też w dorobku Hoskinsa polski epizod. Aktor zagrał w filmie "Tam, gdzie żyją Eskimosi" Tomasza Wiszniewskiego z 2002 roku.

W 2011 roku zdiagnozowano u aktora chorobę Parkinsona. Rok później aktor ogłosił przejście na emeryturę.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz