"Luty był niezwykłym miesiącem dla polskiego kina"
– tak zaczyna swój artykuł o polskim kinie amerykański New York Times. Ten
prestiżowy dziennik zauważa polskie kino a swój materiał tytułuje "Polish
Cinema on the Rise".
Luty był rzeczywiście bardzo dla polskiego kina udany.
Najpierw Srebrny Niedźwiedź dla Małgorzaty Szumowskiej na festiwalu w Berlinie,
chwilę potem Oscar dla "Idy", a w pierwszych dniach marca przyszło
jeszcze podsumowanie roku w postaci Orłów dla najlepszych polskich filmów. Bo
jak słusznie zauważa NYT nagrody cieszą, ale poparte są one bardzo dużym
zainteresowaniem u widzów, a to jest najważniejsze. NYT cytuje Dariusza Jabłońskiego:
"Wiedzieliśmy, że robiliśmy dobre filmy, ale brakowało nam pewności
siebie".
Uznanie w kraju i za granicą następuje w roku znaczącego
wzrostu rynku filmowego. Sprzedaż biletów wzrosła o 11 procent i jest to jeden
z najlepszych wyników w krajach Unii Europejskiej. Filmy polskie stanowiły w
2014 roku aż 27 procent wszystkich wpływów. Lepiej poradziła sobie m.in. kinematografia Francji, ale Polska pokonała m.in. Niemcy, Hiszpanię i Wielką Brytanię.
Cytowany Jabłoński uważa, że sukces polskiego kina jest wynikiem
wprowadzonej 10 lat temu ustawy, która powołała Polski Instytut Sztuki
Filmowej, który rocznie dysponuje kwotą około 50 mln dolarów. To źródło
pieniędzy doprowadziło do wzrostu "twórczego boomu".
Oscar dla "Idy" oznaczać może, że polskie kino
wkracza w erę jeszcze większego znaczenia.
Czas pokaże.
Cały artykuł tutaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz