Niemcy mają kandydata do Oscara

Kolejny kraj zgłosił kandydata do Oscara w kategorii Film Nieanglojęzyczny. Tym razem swojego przedstawiciela przedstawiła kinematografia niemiecka.

Kandydatem Niemców do Oscara będzie film "Labyrinth of Lies", debiut reżyserski Giulio Ricciarelliego. Bohaterem opowieści jest młody prokurator Johann Radmann, który w latach 50-tych zdecydował się wyjawić Niemcom całą prawdę o masowych morderstwa w Auschwitz. Jego działania doprowadziły do pierwszego procesu oświęcimskiego, który miał miejsce we Frankfurcie. Wywołało to wielkie poruszenie polityczne i społeczne, bowiem Niemcy nie chcieli dopuszczać do siebie prawdy o tych zbrodniach.

Decyzję o wyborze niemieckiego kandydata podjęła niezależna dziewięcioosobowa grupa niezależnych ekspertów. Film ma silnego amerykańskiego partnera, bowiem dystrybucją tej produkcji zajmie się Sony Pictures Classics. Film miał premierę w zeszłym roku na festiwalu w Toronto i sprzedano go do 118 krajów całego świata. W USA premiera odbędzie się 30 września.

Znane są już filmy reprezentujące niektóre kraje. Kandydat z Węgier też opowiada o Auschwitz.

Bośnia & Hercegowina, Our Everyday Life, Ines Tanović

Chorwacja, The High Sun, Dalibor Matanić

Kazachstan, Stranger, Ermek Tursunov

Luksemburg, Baby(a)lone, Donato Rotunno

Niemcy, Labyrinth of Lies, Giulio Ricciarelli

Rumunia, Aferim!, Radu Jude

Węgry, Son of Saul, László Nemes

Kandydatów do tej kategorii można zgłaszać do końca września. W zeszłym roku padł rekord zgłoszeń, bowiem aż 83 kraje rywalizowały o Oscara, a nagrodę otrzymała "Ida".

Nominacje do Oscarów poznamy 14 stycznia 2016, a finał odbędzie się 28 lutego.