Maniek hitem, Bourne dobrze, a Wasilewski…

Zjednoczone Stany Miłości

[BOX OFFICE] W miniony weekend w polskich kinach premiery miało kilka bardzo ciekawych filmów. Z jednej strony hollywoodzkie sequele, z drugiej rodzime wydarzenie. Walka była nierówna.

„Epoka lodowcowa: Mocne uderzenie” w USA nie radzi sobie dobrze, ale w wielu innych krajach film jest przebojem. Tak będzie i w Polsce, gdzie produkcja ta zanotowała jedno z najlepszych otwarć w tym roku. Do kin w weekend premierowy wybrało się 229 398 widzów, co dało filmowi 4 najlepsze otwarcie w 2016 roku. Lista ta wygląda obecnie następująco:

1. "Angry Birds Film" - 246 tys. widzów

2. "7 rzeczy, których nie wiecie o facetach" - 241 tys. widzów

3. "Zwierzogród" - 231 tys. widzów

4. "Epokowa lodowcowa 5: Mocne uderzenie" - 229 tys. widzów

5. "Pitbull. Nowe porządki" – 211 tys. widzów

6. "Deadpool" - 206 tys. widzów

7. "Planeta Singli" - 202 tys. widzów

8. "Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów" - 167 tys. widzów

9. "Zjawa" - 140 tys. widzów

10. "Warcraft: Początek" - 137 tys. widzów

W kinach wystartował też „Jason Bourne”, którego na starcie obejrzało 95 tysięcy widzów i wygląda na to, że będzie to najpopularniejsza odsłona tego cyklu. Poprzednie filmy gromadziły w Polsce:

"Tożsamość Bourne'a" (2002 rok) - w sumie: 183 tys. widzów

"Krucjata Bourne'a" (2004 rok) - w sumie: 112 tys. widzów

"Ultimatum Bourne'a" (2007 rok) - w sumie: 223 tys. widzów

"Dziedzictwo Bourne'a" (2012 rok) - w sumie: 162 tys. widzów

„Iluzja 2” pokonała w miniony weekend pierwszą część. Na koncie sequela znajduje się już 575 tysięcy widzów (oryginał zgromadził 558 tysięcy widzów).

W kinach pojawił się też rodzimy film zatytułowany „Zjednoczone Stany Miłości” w reżyserii Tomasza Wasilewskiego. Pokazywany na 62 kopiach zgromadził 7814 widzów. Dało to 126 widzów na kopię. Zastanawia mnie czy wakacje to dobry moment na wprowadzanie tego filmu do kin. To wymagające i bardzo festiwalowe przedsięwzięcie, które miało szansę zachwycić jeszcze wielu widzów podczas pokazów specjalnych, a potem powalczyłoby o nagrody na festiwalu w Gdyni. Gdyby film wygrał... Jesień tradycyjnie to mnóstwo rodzimych premier i dystrybutor po prostu nie miał gdzie zmieścić filmu Wasilewskiego. Mimo wszystko chyba go skrzywdził.

Weekendowa frekwencja w polskich kinach wyniosła 486 378 widzów. I KTO MÓWI, ŻE LUDZIE NIE CHODZĄ DO KINA W WAKACJE?

[dane na podstawie portalfilmowy.pl/boxoffice.pl]