Strony

środa, 26 kwietnia 2017

Zmarł reżyser „Milczenia owiec”


W wieku 73 lat zmarł Jonathan Demme, reżyser nagrodzony Oscarem za „Milczenie owiec”, twórca m.in. „Filadelfii”.

Reżyser zmarł na raka przełyku, w wyniku powikłań związanych z chorobą. Do ostatnich dni towarzyszyli mu żona i trójka dzieci. Odszedł w spokoju w swoim domu na Manhattanie. W przekazanym oświadczeniu rodzina poinformowała, że pogrzeb będzie miał charakter prywatny.

Najbardziej znanym filmem Jonathana Demme’a było „Milczenie owiec”, które zdobyło pięć Oscarów, w tym za reżyserię dla tego twórcy. W 1991 roku to było prawdziwe wydarzenie, film do dziś jest bardzo ceniony przez fanów, jeden z nielicznych thrillerów docenionych przez Akademię. Niedługo potem Demme wyreżyserował „Filadelfię”, jeden z pierwszych w Hollywood filmów o AIDS. Za rolę w nim Tom Hanks otrzymał Oscara. To dwa najbardziej znane filmy tego twórcy, ale jego dorobek jest znacznie bogatszy.

Debiutował w kinie filmem „Więzienna gorączka” w 1974 roku, pracując dla Rogera Cormana. Przez kilka lat kręcił dla niego tanie produkcje. Przełom nastąpił w 1980 roku wraz z premierą bardzo cenionego filmu „Melvin i Howard”, który otrzymał dwa Oscary (za scenariusz i rolę drugoplanową dla Mary Steenburgen). W „Szybkiej zmianie” pracował z Goldie Hawn i Kurtem Russellem, by w 1986 roku zrealizować głośną „Dziką namiętność” z Melanie Griffith. To właśnie ten film otworzył mu drogę do najlepszych projektów w Hollywood. W 1988 roku powstała lubiana „Poślubiona mafii” z Michelle Pfeiffer, a chwilę potem „Milczenie owiec”. Po „Filadelfii” nie trafił już na wybitny projekt filmowy. Zrealizował dla Oprah Winfrey film „Umiłowana”, potem „Prawdziwe oblicze Charliego”, „Kandydata” (zawód jednak), powrócił z powodzeniem z filmem „Rachel wychodzi za mąż” i w końcu w 2015 roku nakręcił niezbyt udane „Nigdy nie jest za późno” z Meryl Streep.

Demme bardzo lubił pracować przy produkcjach muzycznych. Nakręcił wiele filmów dokumentalnych, rejestrował koncerty, realizował wideoklipy. Współpracował m.in. z Talking Heads (słynne „Stop Making Sense”), UB40, New Order, Bruce’em Springsteenem, The Pretenders, Neilem Youngiem.

Sporo pracował dla telewizji. Nakręcony przez niego dla telewizji szósty odcinek serialu „Shots Fired” dziś miał swoją amerykańską premierę. To była jego ostatnia praca.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz