Strony

sobota, 26 maja 2018

Będą „Boba Fett”, a może i „Willow 2”


Kilka gorących projektów ujrzało w ostatnich dniach światło dzienne. Oficjalnie poinformowano o planie nakręcenia filmu, którego bohaterem będzie Boba Fett. No i poważnie wyglądają plany względem „Willow 2”.

Film o Boba Fettcie powstanie na pewno! Studio LucasFilm oficjalnie poinformowało, jaki twórca otrzymał ten projekt. Sporo jeszcze może się zmienić, ale na razie przygotowaniami do realizacji dowodzi James Mangold, twórca znakomitego „Logana”. LucasFilm dobrze wie, w kogo inwestować, ale przecież nie wiadomo, czy wizja Mangolda będzie zgodna z planami włodarzy z Disneya/LucasFilm. Czas pokaże. Tymczasem film o Boba Fettcie będzie kolejną z historii z uniwersum „Gwiezdnych wojen”.

Na razie niewiele wiadomo o samym projekcie, a ciekawe jest kto wcieli się w postać słynnego łowcy nagród i jak ten bohater zostanie pokazany na ekranie. Fani bardzo lubią Boba Fetta. Zobaczyliśmy go po raz pierwszy w „Imperium kontratakuje”, potem zginął w „Powrocie Jedi”. Młody Boba pojawił się też w „Ataku klonów”. Jest tutaj sporo do opowiedzenia.

Drugi z projektów budzi mój większy niepokój. Powrót do historii Willowa wydaje się dziś fajny, ale z takich sequeli często nie wychodzi nic wielkiego. Tak było z wieloma projektami w latach wcześniejszych, ale ostatnio udało się z powodzeniem odświeżyć „Gwiezdne wojny” i „Jurassic Park”, więc…

„Willow” to specyficzny temat, legendarny  film fantasy, jeden z moich ulubionych, a przecież przez lata krytykowany i przyjmowany dość chłodno. Pierwszego „Willow” nakręcił Ron Howard, który ostatnio zrealizował „Hana Solo” dla LucasFilm i dziś może sobie pozwolić na zaproponowanie tej firmie takiego dużego projektu.

Kilka tygodni temu wypłynęła pierwsza informacja o rozmowach na temat „Willow 2”, ale mało kto brał ją na poważnie. Dziś Ron Howard pisze na Twiterze, że on i LucasFilm prowadzą „poważne rozmowy” na temat „Willow 2”. W dodatku Warwick Davis zagrał małą rólkę w „Hanie Solo” i to też jest taki sygnał, że może być coś na rzeczy.

Tak naprawdę, nie będzie to kontynuacja przygód Willowa, a z dostępnych informacji od Howarda,  wynika, że film skupi się na Elorze Danan, która w pierwszym filmie była przecież niemowlakiem.

Przyszłość sequela tak Hana Solo, jak i Willow zależą od sukcesu filmu „Han Solo. Gwiezdne wojny – historie”. Będzie super hit, to będą filmy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz