Strony

poniedziałek, 21 stycznia 2019

Polskie koprodukcje świetnie w kinach w USA


W miniony weekend w jednym amerykańskim kinie zadebiutował, zrealizowany w Polsce i przy wsparciu polskich twórców, fabularyzowany dokument Roberty Grossman zatytułowany „Kto napisze naszą historię”. W najbliższą niedzielę film ten pojawi się w polskich kinach na specjalnych seansach w ramach Dnia Pamięci o Ofiarach Holocaustu. Za oceanem rośnie zainteresowanie „Zimną wojną”.

„Kto napisze naszą historię” to fabularyzowany film dokumentalny o bezprecedensowym przedsięwzięciu - podziemnym Archiwum Getta Warszawskiego powstałym z inicjatywy Emanuela Ringelbluma w 1940 roku, które zajmowało się dokumentowaniem życia w getcie warszawskim. Tzw. Archiwum Ringelbluma wpisane zostało na listę UNESCO „Pamięć Świata” jako zabytek światowego dziedzictwa. Jest ono unikalnym zbiorem dokumentów stanowiących jedno z najważniejszych świadectw o zagładzie Żydów polskich. W rolach głównych wystąpili polscy aktorzy, m.in.: Piotr Głowacki, Jowita Budnik, Karolina Gruszka i Wojciech Zieliński. Głosów w filmie użyczyli: nagrodzony Oscarem za film „Pianista” Adrien Brody oraz trzykrotnie nominowana do tej nagrody Joan Allen („Ukryta prawda”, „Czarownice z Salem”, „Nixon”). Urodzona w Los Angeles Roberta Grossman ma na koncie m.in. nakręcony w 2008 roku film pt. "Hannah Senesh: Blessed Is the Match”, który znalazł się na Oscarowej short liście, a także był nominowany do Primetime Emmy. Zdjęcia do części fabularyzowanej filmu zostały zrealizowane w Polsce. Łącznie 19 dni w Łodzi, Warszawie oraz w Wolsztynie przy udziale polskiej ekipy zdjęciowej oraz polskich twórców (Marek Warszewski, Aleksandra Staszko, Agnieszka Hodowana i wielu innych) i pod kierunkiem firmy Match & Spark. W najbliższą niedzielę w wielu kinach w Polsce oraz podczas kolejnych dni film „Kto napisze naszą historię” będzie można oglądać na dużych ekranach. Pokazy te zorganizowane zostały także z okazji Dnia Pamięci o Ofiarach Holocaustu.

Specjalny seans filmu "Kto napisze naszą historię" będzie miał też miejsce w najbliższą niedzielę 27 stycznia w siedzibie głównej UNESCO w Paryżu. Swoją wizytę na tym wydarzeniu zapowiedziały reżyserka Roberta Gorssman, producentka Nancy Spielberg oraz reprezentacja polskiej ekipy, w tym producentka Anna Różalska oraz aktorzy Jowita Budnik i Piotr Głowacki.


Tymczasem amerykańsko-polska koprodukcja, za którą stoi m.in. Nancy Spielberg, zadebiutowała na jedynym dużym ekranie w USA i trafiła na listę box office z bardzo dobrym wynikiem oglądalności. Wpływy z wyświetlania filmu w amerykańskim kinie wyniosły 13,4 tysiąca dolarów.

Bardzo dobrze, jak na propozycję artystyczną i nieanglojęzyczną, radzi sobie w amerykańskich kinach „Zimna wojna”. Podczas piątego weekendu amerykański dystrybutor, firma Amazon, zwiększyła o blisko trzydzieści liczbę ekranów, na których pokazywany jest polski film. Zainteresowanie „Zimną wojną” wzrosło o blisko 170 procent, wpływy z weekendu wyniosły 263,9 tysiąca dolarów, a od premiery to już ponad 718 tysięcy dolarów.

Jest spora szansa, że po jutrzejszych nominacjach do Oscara, zainteresowanie polską „Zimną wojną” w USA wzrośnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz