Strony

wtorek, 19 lutego 2019

Spielberg woli doświadczenie kinowe


Steven Spielberg woli oglądać filmy w kinie i niedawno jednoznacznie opowiedział się po stronie kinowego doświadczenia. W ten sposób niejako dał do zrozumienia, co myśli o dystrybucji i produkcji filmów przez streamingowe platformy internetowe.

Spielberg już kolejny raz zabrał głos w tej sprawie. Tym razem miał okazję wypowiedzieć się przeciwko działalności firm typu Netflix, a miało to miejsce w trakcie ceremonii wręczenia nagród przez Gildię Dźwiękowców.

Mam nadzieję, że wszyscy nadal wierzymy, że największym wkładem, jaki możemy wnieść jako filmowcy, jest dać widzom prawdziwe kinowe doświadczenie. Jestem głęboko przekonany, że kina muszą trwać dalej – powiedział Steven Spielberg odbierając jedną z nagród na gali. Kocham telewizję. Niektóre z najwybitniejszych współczesnych produkcji stworzone zostały z myślą o telewizji, pracują w telewizji najlepsi reżyserzy, niektóre z najlepszych występów aktorskich można oglądać w telewizji. Dziś dźwięk jest lepszy w kinach domowych, niż kiedykolwiek wcześniej w historii. Nic jednak nie odda kinowego doświadczenia, wielkiej ciemnej sali i wspólnego przeżywania filmowego doświadczenia z ludźmi, których wcześniej nie spotkałeś. To jest coś, w co wszyscy naprawdę wierzymy – kontynuował Spielberg.

Głos Spielberga odbił się szerokich echem i miał miejsce w okresie głównego głosowania na laureatów tegorocznych Oscarów. O 10 nagród Akademii zabiega w tym roku film „Roma”, który wyprodukował Netflix. Głos Spielberga mógł pogrzebać szanse tego meksykańskiego filmu na wygraną w kategorii Najlepszy Film.

W dodatku kilka tygodni temu Spielberg powiedział, że filmy które premierowo debiutują w internecie, nie powinny walczyć o Oscary. Spielberg jest przeciwko kilkudniowej dystrybucji kinowej filmów produkowanych przez platformy internetowe, robionej po to, aby film zakwalifikował się do Oscarów. Obawy Spielberga idą dalej, bowiem uważa on, że utalentowani twórcy mogą w ogóle odwrócić się od produkcji filmów kinowych, a swoje nowe filmy będą kręcić tylko dla firm internetowych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz