Strony

czwartek, 28 listopada 2019

„Sala samobójców. Hejter” później w kinach


Nowy film Jana Komasy zatytułowany „Sala samobójców. Hejter” nie trafi do kin zgodnie z pierwotnym planem. Premiera ze stycznia 2020 roku przesunięta została na wiosnę.

W informacji prasowej o filmie przeczytać może: Gdy osiem lat temu na ekrany wchodziła pierwsza „Sala samobójców”, Jan Komasa był wielką nadzieją polskiego kina. Dziś jest jednym z tych – wciąż młodych – reżyserów, którzy mogą się poszczycić imponującym dorobkiem i pasmem sukcesów. Komasa bez wątpienia ma nosa do znakomitych projektów, a jego reżyserski kunszt znajduje odzwierciedlenie w pokaźnej kolekcji prestiżowych nagród. Srebrne Lwy za pierwszą „Salę Samobójców”, cztery Orły dla „Miasta’44” czy Orzeł dla najlepszego filmu dokumentalnego za „Powstanie Warszawskie” to tylko wybrane wyróżnienia w dorobku reżysera. Nie sposób pominąć też sukcesów ostatniego filmu Jana Komasy - rewelacyjnie przyjętego „Bożego Ciała”, zakwalifikowanego na ponad 60 festiwali, docenionego m.in. nagrodą Europa Cinemas Label w Wenecji, gdyńską statuetką za reżyserię, a obecnie walczącego o nominację do Oscara.

„Sala samobójców. Hejter” to efekt kolejnej współpracy reżysera ze scenarzystą, Mateuszem Pacewiczem, odpowiedzialnym m.in. za „Boże Ciało”.

Tomek (Maciej Musiałowski), student prawa Uniwersytetu Warszawskiego, zostaje wydalony z uczelni. Postanawia ukrywać ten fakt przed światem i nadal pobierać pomoc finansową od państwa Krasuckich (Danuta Stenka, Jacek Koman) – rodziców Gabi (Vanessa Aleksander), przyjaciółki z czasów dzieciństwa, w której skrycie się podkochuje. Kiedy chłopak traci zaufanie i życzliwość swoich dobroczyńców, załamany odrzuceniem, oddzielony od Gabi, podejmuje pracę w agencji buzzmarketingowej. Wraz z nowym zajęciem zyskuje dostęp do najnowszych technologii i tajemnic stołecznej elity. W głowie Tomka zaczyna rodzić się demoniczny plan. Droga do jego realizacji wiedzie przez wirtualny świat wciągającej gry komputerowej.

Film wejść ma do kin 13 marca 2020 roku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz