Strony

poniedziałek, 13 stycznia 2020

Oscary 2020. „Boże ciało” Jana Komasy z nominacją

 

„Boże ciało” w reżyserii Jana Komasy otrzymało nominację do Oscara w kategorii Najlepszy Film Międzynarodowy. To dla polskiego kina 12 nominacja w historii zabiegania o tę nagrodę. Nasza kinematografia otrzymała ją drugi rok z rzędu. Na koncie mamy jednego Oscara, którego zdobyła „Ida” w reżyserii Pawła Pawlikowskiego.

O nominacje w kategorii Film Międzynarodowy zabiegało ponad 90 filmów, w grudniu dziesięć z nich znalazło się na skróconej liście kandydatów. Dziś pięć z nich otrzymało nominacje i w gronie tym znalazło się polskie „Boże ciało” w reżyserii Jana Komasy.

Nominacje do Oscara w tej kategorii otrzymały także: dokumentalna „Kraina miodu” z Północnej Macedonii (film ma też nominację za pełnometrażowy dokument), francuscy „Nędznicy” oraz zdecydowanie faworyzowani „Ból i blask” Pedro Almodovara i „Parasite” Joon Ho Bonga. Ten ostatni z filmów przyniósł pierwszą w historii nominację dla Korei Południowej w tej kategorii i nie ma żadnej wątpliwości, że zakończy się ona też pierwszym Oscarem. „Parasite” otrzymał też nominacje w takich kategoriach, jak: Najlepszy Film, Reżyseria, Scenariusz, Scenografia, Montaż.

Pełna lista nominacji do Oscara w kategorii Film Międzynarodowy:

„Corpus Christi” / „Boże ciało” reż. Jan Komasa (Polska)
„Honeyland” / „Kraina miodu” reż. Tamara Kotewska, Ljubomir Stefanow  (Północna Macedonia)
„Les Misérables” / „Nędznicy” reż. Ladj Ly (Francja)
„Pain and Glory” / „Ból i blask” reż. Pedro Almodovar (Hiszpania)
„Parasite” reż. Joon Ho Bong (Korea Południowa)

Znaleźć się w gronie pięciu najlepszych międzynarodowych filmów 2019 roku to ogromne wyróżnienie. „Boże ciało” zostało bardzo dobrze przyjęte za oceanem, już po pierwszych pokazach na zeszłorocznym festiwalu w Toronto. Niedawne nagrody na festiwalu w Palm Springs dobrze zapowiadały nominację do Oscara, ale pewności nie było do samego końca. Wśród tytułów, które nominacji nie otrzymały jest m.in. produkcja z Senegalu, wspierana przez Netflix, zatytułowana „Atlantics”, która do samego końca była w gronie faworytów. Nominacji nie zdobyła też rosyjska „Wysoka dziewczyna” czy czeski „Malowany ptak”.

„Boże ciało”, jako dwunasty film w historii przyniósł polskiej kinematografii nominację do Oscara w kategorii Film Międzynarodowy (Nieanglojęzyczny). Wcześniej Akademia doceniła następujące filmy:

OSCARY 1964 – „Nóż w wodzie” reż. Roman Polański
OSCARY 1967 – „Faraon” reż. Jerzy Kawalerowicz
OSCARY 1975 – „Potop” reż. Jerzy Hoffman
OSCARY 1976 – „Ziemia obiecana” reż. Andrzej Wajda
OSCARY 1977 – „Noce i dnie” reż. Jerzy Antczak
OSCARY 1980 – „Panny z Wilka” reż. Andrzej Wajda
OSCARY 1982 – „Człowiek z żelaza” reż. Andrzej Wajda
OSCARY 2008 – „Katyń” reż. Andrzej Wajda
OSCARY 2012 – „W ciemności” reż. Agnieszka Holland
OSCARY 2015 – „Ida” reż. Paweł Pawlikowski (OSCARA!)
OSCARY 2019 – „Zimna wojna” reż. Paweł Pawlikowski
OSCARY 2020 – „Boże ciało” reż. Jan Komasa

Polska otrzymała nominację do Oscara drugi rok rzędu, co zdarza się w tych nagrodach od czasu do czasu. W historii tych nagród polskie filmy zdobywały nominacje nawet trzy lata z rzędu i było to w okresie 1975-1977.

Na ile oceniam szansę „Bożego ciała” na zdobycie nagrody? Mogę mocno trzymać kciuki, ale Oscara w kategorii Film Międzynarodowy w tym roku otrzyma „Parasite”. Inne opcji nie ma. Nominacja do tej zaszczytnej nagrody to ogromne wyróżnienie i zdecydowanie tym należy się teraz cieszyć.

Tak czy inaczej, oglądanie gali wręczenia Oscarów w nocy z 9 na 10 lutego to będzie wielka przyjemność. Na czerwonym dywanie i na gali będę wypatrywał polskich twórców.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz