Strony

piątek, 24 kwietnia 2020

Fundusze filmowe. W Łodzi zamykają, Kraków działa!

Kraków, foto. Szymon Witowski
Różne są sposoby na radzenie sobie w obliczu COVID-19. Jedni się hibernują i próbują przetrwać w tym stanie, inni nie ograniczają aktywności i pracują, aby odnaleźć się w tej rzeczywistości. Różnie do sprawy podchodzą władze lokalne, a ciekawym tego przykładem są aktywności związane z regionalnymi funduszami filmowymi. Łódź i Kraków zaprezentowały bardzo skrajne postawy.

20 kwietnia Prezydent Łodzi dokonała blokady planowanych wydatków budżetowych, zakazała dysponowanie planowanymi wydatkami oraz wprowadziła zakaz przekazywania środków z budżetu na ich realizację. Blokada ta będzie obowiązywała do dnia uchylenia zarządzenia. Oznacza to, że wiele przedsięwzięć, które mimo pandemii mogłyby być realizowane w innym i bezpiecznym dla zdrowia trybie, zostały wstrzymane. "Zamrażamy wydatkowanie środków, które nie są niezbędne do funkcjonowania Miasta" - czytam w informacji UM Łodzi.

W ten sposób zawieszono działanie między innymi Łódzkiego Funduszu Filmowego w 2020 roku, jednego z najważniejszych regionalnych przedsięwzięć w naszym kraju. Przedstawiciele funduszu napisali w komunikacie:

Z przykrością informujemy, że w związku z wystąpieniem na terenie kraju stanu epidemii COVID-19 oraz decyzją Prezydenta Miasta Łodzi w sprawie blokowania planowanych wydatków budżetowych, w tym blokady środków przeznaczonych na nabycie praw autorskich w ramach koprodukcji filmów w kwocie 1 200 000 zł, zapadła decyzja o zawieszeniu negocjacji i zawarciu umów w ramach tegorocznego Łódzkiego Funduszu Filmowego. Decyzja obowiązuje do odwołania.

Dla wielu twórców i producentów jest to zdecydowanie bardzo zła wiadomość. Przygotowanie filmów, to nie tylko praca na planie zdjęciowym, ale dla władz miasta Łodzi nie ma to większego znaczenia. Kolejne źródło finansowania polskiego kina zostało zawieszone.

Władze Łodzi argumentują: Mamy nadzieję, że kolejne miesiące pozwolą nam na realizację wszystkich zadań. Musimy mieć jednak pewność, że podpisując umowy z wykonawcami będziemy mieli pieniądze, by im zapłacić. Wszystkie kroki, które dziś są podejmowane przez władze miasta mają na celu jedno: zapewnienie finansowania podstawowych potrzeb wspólnoty mieszkańców.

Oddając jednak sprawiedliwość, w Łodzi można było pozyskać wsparcie na działania artystyczne w programie "Zdrowa kultura". Były to jednak działania lokalne, a fundusze filmowe działają w nieco szerszym i ogólnopolskim charakterze.

Nieco inaczej postępują organizatorzy Regionalnego Funduszu Filmowego w Krakowie, którzy ogłosili wczoraj konkurs na wspieranie produkcji filmowej.

W ogłoszeniu o konkursie przeczytać można:

Celem Konkursu realizowanego ze środków Regionalnego Funduszu Filmowego w Krakowie (utworzonego dzięki współpracy Województwa Małopolskiego, Miasta Kraków i Krakowskiego Biura Festiwalowego) jest wspieranie produkcji filmowych związanych z Krakowem i Małopolską. Projekty te mogą przyczynić się do kulturalnej, turystycznej i gospodarczej promocji regionu, a także do podkreślania jego pozytywnego wizerunku. Warunkiem otrzymania wsparcia finansowego jest związanie produkcji z Województwem Małopolskim lub Miastem Kraków, zarówno poprzez tematykę, jak i twórców, a przede wszystkim poprzez miejsce realizacji filmu.

Jeszcze jedna bardzo ważna sprawa wyróżnia Łódź i Kraków:

W ogłoszeniu krakowskiego konkursu przeczytać można: Tegoroczna edycja została wpisana w program „Kultura odporna” – pakiet działań wspierających sektor kultury w dobie pandemii ogłoszony przez Urząd Miasta Krakowa i jest jednym z działań samorządu województwa małopolskiego mających na celu wsparcie twórców kultury w Małopolsce.

Oto dwie postawy dotyczące wsparcia sektora filmowego w naszym kraju.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz