„My dwie” francuskim kandydatem do Oscara

Znany z polskich kin i prezentowany na wielu festiwalach w naszym kraju film zatytułowany „My dwie” w reżyserii Filippo Meneghetti będzie reprezentował Francję w rywalizacji o Oscara w kategorii Film Międzynarodowy.

Francja to zawsze silny gracz w oscarowych zmaganiach. W ostatniej edycji ich reprezentant, „Nędznicy”, znalazł się w finałowej piątce nominowanych. W całej historii Oscara międzynarodowego/nieanglojęzycznego Francja jest obok Włoch krajem z największą liczbą nominacji w tej kategorii.

„My dwie” bierze obecnie udział w festiwalu EnergaCamerimage. Światowa premiera odbyła się w zeszłym roku na festiwalu w Toronto, do amerykańskich kin film oficjalnie trafić miał w kwietniu 2020 roku, ale pandemia zniweczyła te plany. Nowa data premiery w USA to 5 lutego 2021 roku. W Polsce dystrybutorem filmu jest firma Tongariro.

Dwie dziewczynki bawią się w parku w chowanego. Jedna liczy, druga się chowa, ale robi to tak skutecznie, że koleżanka nie potrafi jej znaleźć. Cięcie. Dwie starsze kobiety, Mado i Nina, rozmawiają czule w mieszkaniu. Widać, że łączy ich coś więcej niż przyjaźń, że znalazły w sobie nie tylko emocjonalne spełnienie, lecz także oparcie w walce z obojętnością i niezrozumieniem świata zewnętrznego. Coś je jednak również dzieli - otóż obawiająca się społecznego ostracyzmu Mado założyła przed laty własną rodzinę i kontynuowała kłamstwo u boku mężczyzny, którego nigdy nie pokochała. Nina chce od dawna wykrzyczeć wszystkim prosto w twarz że to ona jest miłością jej życia, ale czeka na odpowiednią chwilę, nie chcąc zranić ukochanej. Przypadkowa kłótnia stawia wszystkie ich plany - wliczając w to przeprowadzkę za granicę - pod znakiem zapytania. Czy dwie kochające się dziewczynki w ciałach dojrzałych kobiet będą w stanie znów się odnaleźć, czy jednak zawiązane przed dziesięcioleciami uczucie nie wytrzyma kolejnej próby? [opis EnergaCamerimage]

Nina (Barbara Sukowa) i Madeleine (Martine Chevallier) przez ostatnie kilka dekad ukrywały swoją miłość i nawet ich najbliżsi są przekonani, że są dla siebie tylko sąsiadkami. Nina uważa jednak, że w dzisiejszych czasach nikt nie będzie zwracał na nie uwagi. Namawia Madeleine, żeby wyjechały do Rzymu i zamieszkały w końcu razem. Madeleine jest skłonna powiedzieć o ich związku i planach swojej córce (Lea Drucker), jednak wypadki potoczą się w zupełnie nieprzewidziany sposób.