Strony

poniedziałek, 11 października 2021

Kino lepsze od online

Badania naukowe przeprowadzone przez University College London i Vue Entertainment pokazują, że kino może przynosić fascynujące korzyści poznawcze, emocjonalne i fizjologiczne. Wyjście do kina może być dla nas dobre i pomóc w odejściu od narastającej presji bycia cały czas online.

           Doświadczenia kulturowe, takie jak kino, mogą poprawić pamięć, koncentrację i utrzymać mózg w dobrej kondycji.

           Podczas seansu serca biją zgodnie, co może wpłynąć na więzi społeczne, wydajność zespołu i zmniejszyć samotność.

           Kilka godzin w kinie może sprawić, że uczestnik seansu będzie bardziej kreatywny i produktywny.

Badania opublikowane przez Vue i University College London, ujawniają, że kilka godzin przed dużym ekranem może mieć zaskakujące korzyści dla funkcjonowania naszego mózgu, więzi społecznych, produktywności czy kreatywności.

W ramach eksperymentu akademickiego przeprowadzonego przez Wydział Psychologii Eksperymentalnej UCL, grupa ochotników została poddana testom za pomocą czujników biometrycznych, aby zobaczyć, co dzieje się z ich umysłami i ciałami podczas dwugodzinnego pokazu filmu. Badania wykazały zauważalny wzrost tętna widzów podczas filmu, które utrzymywało się na poziomie podwyższonym do 50%-60% tętna maksymalnego przez 45 minut - co odpowiada lekkiej formie treningu cardio. Fascynujące jest to, że gdy widzowie oglądali film, ich tętno stało się bardziej wyrównane, często bijąc jednocześnie. Testy przewodnictwa skórnego wykazały również, że pewne zdarzenia w filmie wywołały wzrost poziomu pobudzenia emocjonalnego.

Wtórne badania sugerują, że do ustaleń doprowadziły trzy wyjątkowe składowe doświadczenia kinowego - skoncentrowana aktywność, wspólny cel społeczny i element kulturowy. Dalsza analiza przeprowadzona przez UCL pokazuje, że te składowe dowiodły długoterminowych korzyści dla ogólnego funkcjonowania mózgu, pamięci, skupienia i produktywności uczestników seansu filmowego w kinie.

Doświadczenia kulturowe, takie jak chodzenie do kina, dają naszemu mózgowi możliwość poświęcenia niepodzielnej uwagi przez dłuższy czas. W szczególności w kinie nie mamy nic innego do zrobienia poza zatraceniem się w filmowej historii. – wyjaśnia Dr Joseph Devlin, profesor neurologii poznawczej na UCL - Ponadto nasza zdolność do utrzymywania skupienia i uwagi odgrywa kluczową rolę w budowaniu naszej odporności psychicznej, ponieważ rozwiązywanie problemów zazwyczaj wymaga skoncentrowanego wysiłku, aby pokonać przeszkody. Innymi słowy, nasza zdolność do rozwiązywania problemów bez rozpraszania uwagi sprawia, że jesteśmy w stanie lepiej rozwiązywać problemy i czyni nas bardziej produktywnymi. W świecie, w którym coraz trudniej jest odejść od towarzyszących nam urządzeń, ten poziom ciągłej koncentracji jest dla nas dobry.

 

Z drugiej strony udowodniono, że działania ze wspólnym celem społecznym zwiększają naszą kreatywność, wydajność zespołu i nawiązywanie więzi z innymi, a także zmniejszają poczucie samotności i depresji.

W dzisiejszych czasach ludzie są skupieni na smartfonach i coraz częściej wycofują się w samotne doświadczenia wykorzystując do tego swoje urządzenia mobilne. W efekcie poczucie smotności wzrasta we wszystkich grupach wiekowych. Tymczasem antidotum na to może być wspólne doświadczenie oglądania filmów na dużym ekranie, które ma moc łączenia nas w sposób, w jaki samotny ekran nigdy nie będzie. Wprawdzie dzięki smartfonom jesteśmy połączeni w sieci jak nigdy wcześniej, ale charakter tych relacji jest zapożyczony. – dodaje dr Tomasz Sobierajski, socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego  – W czasie seansów w kinie jesteśmy w namacalnej wspólnocie z innymi widzami. Słyszymy ich reakcje, „zarażamy się” emocjami, głównie śmiechem, mamy poczucie ponadindywidualnego, kształtującego doświadczenia, bycia z innymi w danej historii w jednym miejscu i czasie. Mniejsze ekrany nam tego nie zapewnią. Oglądanie filmów w kinie pozwala nam na lepszy wgląd w siebie. Jest szansą na znalezienie inspiracji, katalizatorem do działania i zmiany, szansą na uwolnienie uczuć. Nie od dziś w krajach Zachodu bardzo popularna jest kinoterapia, odbywająca się w grupach lub samodzielne, zalecana przez terapeutów, jako element kuracji, w czasie której nierzadko doznajemy oczyszczenia i ulgi. Dzieje się tak dlatego, że seans w kinie, silnie oddziałując na nasze zmysły, w pewien sposób nas „otula”, przez co zmniejsza poziom naszego stresu i niepokoju poprzez uwalnianie kortyzolu i dopaminy do mózgu.

Ustalenia pojawiają się w Polsce, gdy Multikino wypuszcza film z manifestem „Zatrać się w niezwykłych opowieściach”. Film pokazuje widzom, jak cenne jest zagubienie się w świetnej historii. To niezbędny eskapizm, który wzbogaca nasze codzienne życie. Historie powinny być oglądane w określony sposób, aby widz mógł w pełni zanurzyć się w otoczeniu ekranu, dźwięku i fotela. [informacja prasowa]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz