Strony

czwartek, 4 sierpnia 2022

A polskim kandydatem do Oscara zostaje...

Polski Instytut Sztuki Filmowej ogłosił skład siedmioosobowej Komisji Oscarowej pod przewodnictwem Ewy Puszczyńskiej, która wybierze polskiego kandydata do 95. Nagród Amerykańskiej Akademii Wiedzy i Sztuki Filmowej w kategorii Najlepszy Pełnometrażowy Film Międzynarodowy. Pozwalam sobie na spekulacje w tym temacie i mam poważnego kandydata do tej roli.

Skład komisji, powołany przez Dyrektora PISF Radosława Śmigulskiego, zaakceptował Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego prof. Piotr Gliński oraz Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej.

1. Ewa Puszczyńska (Przewodnicząca Komisji) – producentka m.in. filmów „Ida” (laureat Oscara w kategorii Najlepszy Pełnometrażowy Film Międzynarodowy), „Zimna wojna” (nominacja do Oscara w trzech kategoriach) oraz „Quo vadis, Aida?” (nominacja do Oscara dla filmu międzynarodowego);

2. Radosław Śmigulski – Dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej;

3. Jan A.P. Kaczmarek – kompozytor; laureat Oscara za muzykę do filmu „Marzyciel”;

4. Sean Bobbit – producent m.in. filmu „Loving Vincent” (nominacja do Oscara dla filmu animowanego);

5. Tadeusz Łysiak – reżyser nominowanego do Oscara krótkometrażowego filmu „Sukienka”;

6. Mariusz Łukomski – producent, dystrybutor. Prezes zarządu firmy Monolith Films. Członek Polskiej Akademii Filmowej;

7. Kamila Morgisz – Kierownik Działu Produkcji Filmowej i Rozwoju Projektów Filmowych w Polskim Instytucie Sztuki Filmowej.

Kryteria kwalifikacji filmu

Film międzynarodowy jest definiowany jako film pełnometrażowy (ponad 40 minut) wyprodukowany poza Stanami Zjednoczonymi Ameryki i ich terytoriami z przeważającą (ponad 50 proc.) ścieżką dialogową w języku innym niż angielski. Dozwolone są pełnometrażowe filmy animowane i dokumentalne

Wybrany film musi być wyświetlany po raz pierwszy w kraju pochodzenia nie wcześniej niż 1 stycznia 2022 r. i nie później niż 30 listopada 2022 r. oraz być po raz pierwszy pokazany publicznie przez co najmniej siedem kolejnych dni w komercyjnym kinie.

• Wybrane filmy, które miały wcześniej zaplanowaną premierę kinową, ale są w pierwszej kolejności udostępniane za pośrednictwem renomowanej komercyjnej usługi dystrybucji strumieniowej lub VOD, mogą kwalifikować się do otrzymania nagrody pod następującymi warunkami:

– dostarczenia do Akademii dokumentacji – dokument(y) oryginalny(e) i tłumaczenie na język angielski z ustalonymi przez rząd datami zamknięcia kin/kin, wcześniej planowaną premierą kinową oraz umowami na dystrybucję lub VOD;

– film spełnia wszystkie inne wymagania kwalifikacyjne.

• Aby filmy łatwiej spełniały wymagania dotyczące dystrybucji kinowej Akademia pozwoli filmom zakwalifikować się, jeżeli zostały pokazane poza krajem pochodzenia, pod warunkiem, że film jest wyświetlany poza Stanami Zjednoczonymi i ich terytoriami przez co najmniej siedem kolejnych dni w komercyjnym kinie w ramach płatnych biletowanych pokazów. Międzynarodowy Komitet Wykonawczy ds. Filmów Fabularnych będzie nadal oceniał wszystkie kwestie dotyczące zasad i kwalifikowalności.

W zgłoszeniach należy przesłać:

dane produkcyjne: pełną listę obsady i ekipy pojawiającą się w napisach końcowych w języku angielskim;

biografię i filmografię reżysera przetłumaczoną na język angielski;

listę polskich i zagranicznych festiwali, w których film brał udział oraz ewentualne nagrody, terytoria sprzedaży, informacje o datach planowanej dystrybucji w kraju, a jeżeli już się odbyła, to informacje o ilości widzów;

link do filmu do celów głosowania dla polskiej Komisji Oscarowej.

Producent filmu wybranego jako oficjalny kandydat do nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej zostanie poproszony również o przesłanie dodatkowych informacji:

treści do mediów cyfrowych;

opublikowane reklamy weryfikujące siedmiodniowy seans kinowy;

3 do 5 reprezentatywnych fotosów z filmu, w tym wyznaczony fotos główny;

zdjęcie reżysera;

plakat z premiery kinowej filmu;

jedną (1) kliszę filmową 35 mm / 70 mm lub DCP, wszystkie z dokładnymi napisami w języku angielskim;

bezpieczny i chroniony hasłem link do filmu lub 50 płyt DVD z filmem, bez trailerów i innych materiałów zewnętrznych, które mogą być odtwarzane w odtwarzaczach DVD o standardowej rozdzielczości Region 0 / NTSC.

Płyty DVD muszą znajdować się w osobnych papierowych koszulkach i muszą zawierać tylko tytuł filmu, czas trwania i kraj. Żadne grafiki, materiały promocyjne, informacje kontaktowe, nazwa firmy lub logo filmu nie są akceptowane na etykietach i koszulkach DVD. Prosimy też o niewysyłanie płyt Blu-ray. Prosimy o przesłanie pełnego zgłoszenia do 12 sierpnia 2022 do godz. 15.00 na adres: agnieszka.kazubek@pisf.pl [oficjalne ogłoszenie PISF]

Poszukiwanie polskiego kandydata do Oscara

Kto dostąpi zaszczytu reprezentowania naszej kinematografii w rywalizacji o Oscara? Przed rokiem wskazano na „Żeby nie było śladów”, ale film przepadł w Oscarowych zmaganiach. Co było do przewidzenia, bo choć jestem wielkim fanem filmu Matuszyńskiego, to propozycja dla Amerykańskiej Akademii Filmowej powinna zdecydowanie mieć nieco szerszy i przede wszystkim oryginalny charakter. Kino się zmienia i doskonale można to zobaczyć obserwując właśnie kategorię Film Międzynarodowy. Nie należy się bać odważnych form, egzotyki i w żadnym wypadku, nie powinno się bardzo komplikować przekazu. Dobrze jest odpowiedzieć sobie na pytanie, do kogo w Akademii kierowana jest nasza propozycja, jaki odbiorca jest po drugiej strony, czym jest i staje się kategoria doceniająca Film Międzynarodowy. Dobrze, żeby polski kandydat miał za sobą znane nazwisko twórcy, festiwalową historię, dobre przyjęcie w obiegu międzynarodowym i duże poparcie środowiska.

Polska nie może liczyć na potraktowanie ulgowo i nie będziemy dla Akademii egzotyką w stylu zeszłorocznej „Lunany” z Bhutanu. Nie ma też fenomenu w stylu „Drive My Car” i dokumentu o sile rażenia „Przeżyć”. Mamy za to film mistrza o randze nie mniejszej niż zeszłoroczna propozycja Paolo Sorrentino i z festiwalowymi sukcesami na poziomie filmu „Najgorszy człowiek na świecie”.

Taki dobry start jest udziałem „Io” Jerzego Skolimowskiego, który został doceniony nagrodą na festiwalu w Cannes, a którego reżyser ma w Hollywood spore poważanie, także dzięki udziałowi w kilku tamtejszych filmach. „Io” to dziś najpoważniejszych polski kandydat do udziału w Oscarowym wyścigu, ale… to nie jest tytuł, który będzie miał prostą drogę do serc członków Akademii. Konieczne jest tutaj bowiem zbudowanie całej legendy, mocnego tła, silnej promocji, która zwróci uwagę na film opowiadający z troską o losach zwierząt. Temat jest jak najbardziej na czasie, reżyser znany, film z sukcesem w Cannes. Żaden inny polski film nie ma tak silnych argumentów.

A kto jeszcze?

Festiwalowo dobrze zaczyna debiutancki „Chleb i sól” Damiana Kocura i czasami takie projekty zyskują szacunek Akademii. Nie wiadomo jednak, jaki to będzie film i na razie nie spełnia on większości regulaminowych ograniczeń. Ciekawie byłoby wysłać do Oscara dokumentalny „Film balkonowy”, ale czy taka propozycja byłaby w ogóle zrozumiana za oceanem? Bo na pewno będzie budzić podziw prostota przekazu. Gdzieś szukać trzeba oryginalności i przekonującej treści, która może być zrozumiana za oceanem. „Inni ludzie” Aleksandry Terpińskiej to produkcja Warner Bros. która bardzo się wyróżnia, ale dla Akademii może być za trudna. Za to dobre wzięcie może mieć „Broad Peak” Leszka Dawida, o ile film się udał i ma Hollywoodzką siłę. Poparcie Netfliksa może być tutaj bardzo pomocne.

Co mamy jeszcze do zaproponowania? „Fucking Bornholm”, „Głupcy”, „Johnny”, „Orzeł. Ostatni patrol” oraz przy większej pracy „Kobieta na dachu” Anny Jadowskiej, doceniona na Tribeca Film Festival czy też dokumentalne, emocjonalne i bardzo udane „Pisklaki” Lidii Dudy.

O wyborze polskiego kandydata zadecyduje specjalna komisja, która ma i łatwe i trudne zadanie. O wyborze filmu nie decyduje tylko jego jakość, ale stojące za nim nazwiska i kapitał promocyjny, kontakty i siła przebicia.

No to chyba jednak Jerzy Skolimowski jest tutaj bezkonkurencyjny… Z tym, że droga do nominacji, to już całkiem inna bajka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz