Strony

poniedziałek, 7 listopada 2022

„Listy do M. 5” z rekordem wśród polskich filmów

[BOX OFFICE] Znakomicie wystartował w polskich kinach film „Listy do M. 5”. W pierwszy weekend obejrzało go 288,5 tysiąca widzów (291,8 tysiąca z pokazami przedpremierowymi). To najlepsze otwarcie wśród polskich produkcji w 2022 roku. Mamy kolejny polski przebój w 2022 roku.

Czy „Listy do M. 5” zagrożą „Johnny’emu” i wysuną się na czoło najpopularniejszych polskich filmów 2022 roku? Niedawno pisałem, że film z Dawidem Ogrodnikiem nie będzie miał już konkurencji w tym roku, ale może się okazać, że świąteczna produkcja z popularnej serii, jednak okaże się lepsza. Sporo zależy od następnego weekendu i od wielkości spadku na piątej części „Listów do M. 5”.

„Johnny” startował ze znacznie niższego pułapu, bo otwierał się na poziomie 80 tysięcy sprzedanych biletów, ale nie tracił widzów w kolejnych dniach i uzbierał imponującą liczbę sprzedanych biletów. Po siedmiu tygodniach film obejrzało 841 tysięcy osób, a jeszcze w miniony weekend zobaczyło go 27 tysięcy, przy spadku zainteresowania na poziomie 9 procent. Ciężko będzie dobrnąć do miliona, ale czy uda się utrzymać pozycję lidera wśród polskich filmów 2022 roku?

Mnie osobiście postawa „Listów do M. 5” zaskoczyła. Wydawało się, że publiczność odrzucająca w tym roku tak wiele rodzimych komedii i tym razem nie dopisze, ale jednak prawo serii robi swoje. „Listy do M.”, choć bez czwartej części w kinach, ciągle są dużym magnesem dla widzów. Oto, jak przedstawiają się osiągnięcia poprzednich części tej serii.

„Listy do M.” (listopad 2011) – otwarcie: 341,5 tys. widzów, w sumie 2,33 mln widzów (I MIEJSCE W BOX OFFICE 2011)

„Listy do M. 2” (listopad 2015) – otwarcie: 588,4 tys. widzów, w sumie 2,87 mln widzów (I MIEJSCE W BOX OFFICE 2015)

„Listy do M. 3” (listopad 2017) – otwarcie 736,8 tys. widzów, w sumie 2,98 mln widzów (I MIEJSCE W BOX OFFICE 2017)

„Listy do M. 4” (dystrybucja internetowa)

„Listy do M. 5” (listopad 2022) – otwarcie: 288,5 tys. widzów, w sumie ???

Świąteczna propozycja nie zgromadzi raczej dwumilionowej widowni, ale w czasach pandemii stanie się zapewne największym rodzimym przebojem kinowym. I to jest bardzo dobra wiadomość. Za tydzień wiadomo będzie na ten temat więcej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz