Gutek wraca z zakupami z Cannes

Firma Gutek Film pochwaliła się szerokimi zakupami filmów z tegorocznego programu festiwalu w Cannes. Są to cztery znaczące i nagradzane tytuły, o większości z nich Gutek już informował. Czekam na informacje od innych dystrybutorów.

W sobotę 27 maja odbyła się gala zamknięcia 76. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cannes. Jury pod przewodnictwem Rubena Östlunda przyznało nagrody, a liczne laury przypadły filmom, które do polskich kin wprowadzi Gutek Film.

Grand Prix festiwalu w Cannes otrzymał Jonathan Glazer za „Strefę interesów". Brytyjski reżyser (twórca „Sexy Beast”, „Narodzin” oraz kultowego „Under the Skin” ze Scarlett Johansson) po raz pierwszy zaprezentował swój film w canneńskim Konkursie Głównym. Nie mógł wymarzyć sobie lepszego debiutu na Lazurowym Wybrzeżu – reżyser odebrał z rąk Quentina Tarantino statuetkę Grand Prix za „Strefę interesów". Ta polska koprodukcja została świetnie przyjęta przez prasę, a w rankingach dziennikarzy zajęła wysokie miejsce w gronie faworytów o najwyższe canneńskie laury. „Strefa interesów” – wstrząsająca opowieść o życiu rodzinnym komendanta Auschwitz jest koprodukcją Wielkiej Brytanii i Polski. Brytyjskim producentem jest James Wilson (Two Wolves Films), po stronie polskiej za produkcję odpowiada Ewa Puszczyńska (Extreme Emotions), producentka takich filmów jak „Ida” i „Zimna wojna”. Film jest współfinansowany przez studio A24 i Polski Instytut Sztuki Filmowej. Za zdjęcia odpowiada dwukrotnie nominowany do Oscara Łukasz Żal. Film inspirowany powieścią Martina Amisa o tym samym tytule został w całości zrealizowany w Polsce.

Nagrodę dla Najlepszego Reżysera otrzymał Tran Anh Hung za film „Bulion i inne namiętności” (La passion de Dodin Bouffant). Najnowsze dzieło Wietnamczyka, reżysera „Zapachu zielonej papai” oraz „Rykszarza”, to francuska produkcja poświęcona pasji życia, miłości i kulinariom. Najnowszym filmem Tran dołączył do kanonu najbardziej sensualnych filmów z jedzeniem w roli głównej, obok takich dzieł jak „Uczta Babette" Gabriela Axela czy „Jedz i pij, mężczyzno i kobieto" Anga Lee. Krytycy filmowi pisali o tym filmie jako o „niezwykle zachęcającym wietnamsko-francuskim fusion, w którym naprawdę nie sposób się nie rozpłynąć” (Filmweb.pl) i porywającym „food porn”. W rolach głównych w „Bulionie i innych namiętnościach” zobaczymy Juliette Binoche i Benoît Magimela.

Najlepszym Aktorem został Kôji Yakusho za rolę w „Perfect Days” Wima Wendersa. Najnowszy film reżysera „Soli ziemi" i „Nieba nad Berlinem" jest peanem na cześć prostoty i radości z życia. To niemal medytacyjne doświadczenie kinowe pozostaje w pamięci na długo, przede wszystkim za sprawą głównego bohatera – celebrującego codzienność Tokijczyka, w którego wcielił się Kôji Yakusho. Aktor znany z takich filmów jak „Tampopo" Jûzô Itami i „Wyznania gejszy" Roba Marshalla.

Nagroda za Najlepszy film w sekcji Un Certain Regard przypadła Brytyjce Molly Manning Walker za niezwykle ekscytujący debiut „How to Have Sex". Reżyserka w swoim pierwszym pełnometrażowym filmie fabularnym przygląda się grupie nastolatków, którzy wyjeżdżają na wakacje, by bawić się i doświadczać życia. „How to Have Sex” jest dowcipnym, niezwykle dopracowanym, i dosyć wywrotowym spojrzeniem na złożoną kobiecą przyjaźń i seksualność nastolatków. W roli głównej porywająca Mia McKenna-Bruce znana do tej pory przede wszystkim z produkcji platformy Netflix (film „Perswazje", serial „Wiedźmin").

Gutek Film zakupił prawa do dystrybucji na Polskę, także filmu „Kochanica króla”. Dokładne daty premier podane zostaną wkrótce.

***

Od lat filmowe zakupy z Cannes są znaczącą częścią festiwalu Nowe Horyzonty. Po triumfie w Cannes, trudno sobie wyobrazić, aby nie otworzyła wydarzenia we Wrocławiu „Strefa interesów” – ale różnie to bywa z zagranicznymi partnerami. A film jest wymieniany, jako kandydat do Oscarów.

Z drugiej strony nie ma na razie informacji najważniejszej. Kto i kiedy sprowadzi do Polski Złotą Palmę. Wiadomo na razie, że film ten jest w dystrybucji amerykańskiego Neon, ale co z rynkami w Europie, jak tutaj potoczyła się batalia o prawa do dystrybucji – na przykład w Polsce. Film „Anatomy of a Fall” bardzo rokuje, bo to nie tylko przejmujący i ważny obraz z cenną nagrodą, ale podobno też kino mocno trzymające „za gardło”.