Strony

niedziela, 18 maja 2025

„Nouvelle Vague” ze zwiastunem i zachwytem

W Cannes trwa festiwal i pojawiają się informacje o premierach (i rozczarowaniach) pokazywanych tam filmów. Jednym z tych, na które ja czekam szczególnie, to kolejne w tym roku przedsięwzięcie Richarda Linkletera. We Francji nakręcił on film „Nouvelle Vague”, który opowiada o realizacji „Do utraty tchu”, początkach francuskiej Nowej Fali. Jest zwiastun i pierwsze recenzje.

Francuski aktor Guillaume Marbeck zagrał Jean-Luca Godarda, a Zoey Deutch wcieliła się w Jean Seberg, kultową piękność „Do utraty tchu”.  Za zdjęcia odpowiada David Chambille, znany z pracy nad trzema ostatnimi filmami Bruno Dumonta („L'Empire”, „France” i „Joan of Arc”). „Nouvelle Vague” został nakręcony w czerni i bieli w formacie obrazu 1:33:1, podobnie jak „Do utraty tchu” Godarda w 1959 roku.

W filmie wystąpili kultowi filmowcy, tacy jak Jean-Luc Godard, Jean Cocteau, Robert Bresson, Roberto Rossellini, Jean-Pierre Melville, Eric Rohmer i Jacques Rivette — wielu z nich odegrało kluczową rolę w powstaniu francuskiej Nowej Fali w latach 60. Pierwsze recenzje filmu mówią, że film jest wspaniały i jest to „czarująca pieśń o zachwycie kinem”. Mi pozostaje zwiastun i wypatrywanie informacji o polskiej premierze. Najpierw jednak werdykt w Cannes i zasadnicze pytanie, czy przypadkiem nie jest to idealny kandydat do Złotej Palmy?

 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz