Strony

wtorek, 8 lipca 2025

Jerzy Kosiński bohaterem filmu Agnieszki Holland

Jeszcze nie odbyła się premiera najnowszego filmu Agnieszki Holland, a pojawiają się informacje o jej kolejnym przedsięwzięciu. Po Franzu Kafce, polska reżyserka opowie historię Jerzego Kosińskiego, autora „Malowanego ptaka” i „Wystarczy być”. Nie da się opowiedzieć jego historii bez budzenia emocji i zapewne też kontrowersji.

Nominowana do Oscara za „Gorzkie żniwa”, „Europa, Europa” i „W ciemności” Agnieszka Holland niedawno zakończyła prace nad filmem o życiu Franza Kafki, a już przygotowuje się do kolejnej produkcji. Agnieszka Holland przebywając na festiwalu w Karlowych Warach opowiedziała o projekcie zatytułowanym „Rabbit Garden”. Tym razem reżyserka chce opowiedzieć o Jerzym Kosińskim, polsko-amerykańskim pisarzu, autorze m.in. powieści "Malowany ptak", „Gra”, „Randka w ciemno”, „Pustelnik z 69 ulicy” czy "Wystarczy być".

Na podstawie powieści "Wystarczy być" nakręcono w 1979 roku film pod tym samym tytułem, za reżyserię odpowiadał wtedy słynny Hal Ashby, a Peter Sellers zagrał główną rolę. Scenariusz napisał wraz z Kosińskim nagradzany scenarzysta Robert C. Jones. Za ten scenariusz autorzy otrzymali nagrodę BAFTA oraz nominację do Złotego Globu.

W 2019 roku odbyła się premiera filmu, który powstał w oparciu o powieść Kosińskiego "Malowany ptak". Tytuł w koprodukcji czesko-słowacko-ukraińskiej nie trafił jednak do regularnej dystrybucji w polskich kinach, ale prezentowany był na licznych festiwalach.

Nowy film Agnieszki Holland będzie nosił tytuł "Rabbit Garden" ("Króliczy ogród") i skoncentruje się na okresie, w którym kariera literacka Kosińskiego stanęła pod znakiem zapytania, gdyż autorstwo jego dzieł zostało zakwestionowane przez dwóch dziennikarzy gazety "The Village Voice", Geoffreya Stokesa i Eliota Fremonta-Smitha.

"W pewnym momencie amerykańscy dziennikarze odkryli, że Kosiński korzystał z usług ghost writera, a wydarzenia opisywane w 'Malowanym ptaku', które przekonywał, że są autobiograficzne, nie do końca takie były. Tak czy siak, autor został scancellowany przez środowisko. Pozostaje pytanie, co jest ważniejsze: artystyczna prawda czy literacka prawda? Jak łatwo jest kogoś skreślić, bo nie pasuje do reguł" - mówiła Holland w Karlowych Warach [cytat za PAP - red.].

Jerzy Kosiński odebrał sobie życie w Nowym Jorku 3 maja 1991 roku. W pożegnalnym liście napisał: "Kładę się teraz do snu, na trochę dłużej niż zwykle. Nazwijmy to wiecznością".

"Dokładnie wtedy, gdy w Nowym Jorku promowałam swój film 'Europa, Europa'. Spotkałam go ostatniego dnia jego życia. Zaliczył niewiarygodną karierę i wyjątkowo brutalny upadek. Jednocześnie pozostaje tajemnicą, dlaczego popełnił samobójstwo. Czy to z powodu tego upadku, czy może z powodu traumy z dzieciństwa" - dodała reżyserka.

Jak informuje portal "Variety", autorem scenariusza tej produkcji jest Jamie Dawson, a producentem Fred Bernstein, który pracował już z Holland przy jej "Zielonej granicy". [źródła Varity, Interia]

Historia Kosińskiego jest fascynująca, to idealny temat na film fabularny, choć wiele zależy od drogi, jaką obiorą twórcy filmu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz