Strony

piątek, 22 sierpnia 2025

Nominacje do Węży za 2024 rok

Z opóźnieniem, ale są! Popkulturowa Akademia Wszystkiego ogłosiła nominacje do Węży za rok 2024. Na ich czele animacja „Quo Vadis” oraz „Akademia pana Kleksa”.

W oficjalnym komunikacie przeczytać można: Węże w tym roku miały trochę dłuższy sen zimowy (ach, te zmiany klimatyczne), ale już się obudziły i nadrobiły oglądanie polskich filmów z roku 2024. I z przekonaniem stwierdzamy, że polskie kino, mimo licznych wysiłków, wciąż dostarcza nam wiele świetnego materiału do naszych nagród. Z radością informujemy o nominacjach do czternastej edycji WĘŻY, filmowych antynagród, które z precyzją chirurga wskazują na najbardziej bolesne porażki roku.

Rok 2024 był rokiem, w którym ambicja nie zawsze szła w parze z talentem. Z dumą obserwujemy, jak spora część polskich filmowców zdołała stworzyć produkcje, które wzbudzają skrajne emocje, od zażenowania po… zażenowanie. Szczególnie imponujące są tu osiągnięcia ekipy "Akademii pana Kleksa", która zgarnęła aż 10 nominacji za to, że udało jej się zmarnować praktycznie wszystko, oraz "Quo Vadis", który z 13 nominacjami podjął tytaniczną próbę obrzydzenia Noblowskiej prozy (aż 4 nominacje za teledyski). Na rozszerzonym podium mamy również "Dziewczynę influencera" oraz "Wieczór kawalerski" z 7 nominacjami.

Członkowie Popkulturowej Akademii Wszystkiego, zrzeszającej profesjonalistów z branży kulturalnej, wskazali na najbardziej palące bolączki polskiej kinematografii. Od najgorszej reżyserii i scenariusza, przez aktorskie „osiągnięcia”, aż po efekty specjalnej troski i najbardziej żenujące sceny. Nasze nagrody to gorzki, ale potrzebny komentarz do tego, co dzieje się na rodzimym podwórku filmowym.

 

Poniżej prezentujemy pełną listę tegorocznych nominacji:

 

Wielki Wąż

„Akademia pana Kleksa” (reż. Maciej Kawulski)

za zmarnowanie. Praktycznie wszystkiego – oczekiwań widzów, świetnej postaci, wybitnych aktorów, potencjału, który pewnie nie powtórzy się w polskich kinie przez lata.

„Budda, Dzieciak ‘98” (reż. Krystian Kuczkowski, Budda)

za niemal półtorej godziny robienia sobie dobrze, mało subtelnie opakowanego jako wyrób dokumentalnopodobny.

„Dziewczyna influencera” (reż. Szymon Gonera)

za uroczy nikomu niepotrzebny dowód, że można stworzyć opowieść o influencerowaniu równie pustą, nudną i mało wiarygodną jak samo influencerowanie.

„Jak ukradłem 100 milionów” (reż. Michał Węgrzyn)

 za mimowolne wsparcie dla słabych polskich kabaretów. Po seansie tego filmu nagle stają się przezabawne, błyskotliwe i godne wielkich oklasków.

„Quo Vadis” (reż. Anira Wojan, Sukankan Roy)

za absolutnie profesjonalną próbę obrzydzenia całemu światu polskiej powieści nagrodzonej literackim Noblem.

„Wieczór kawalerski” (reż. Szymon Gonera)

za przypomnienie, że „Kac Wawa” niczego polskich filmowców nie nauczyła.

 

Najgorsza reżyseria

Maciej Barczewski - „Supersiostry”

Szymon Gonera - „Wieczór kawalerski”

Maciej Kawulski - „Akademia pana Kleksa”

Krystian Kuczkowski, Budda - „Budda. Dzieciak '98”

Anira Wojan, Sukankan Roy - „Quo Vadis”

 

Najgorszy scenariusz

Maciej Barczewski, Krzysztof Gureczny - „Supersiostry”

Szymon Gonera - „Dziewczyna influencera”

Szymon Gonera - „Wieczór kawalerski”

Krystian Kuczkowski, Budda - „Budda. Dzieciak '98”

Justyna Łuczaj - „Koński ogon”

Kacper Szymański - „Jak ukradłem 100 milionów”

Anira Wojan - „Quo Vadis”

 

Najgorsza rola męska

Mateusz Banasiuk - „Wieczór kawalerski”

Budda - „Budda. Dzieciak '98”

Antoni Królikowski - „Jak ukradłem 100 milionów”

Sobota - „Quo Vadis”

Sebastian Stankiewicz - „Akademia pana Kleksa”

 

Najgorsza rola żeńska

Karolina Bruchnicka - „Supersiostry”

Magdalena Cielecka - „Drużyna A(A)”

Olga Kalicka - „Dziewczyna influencera”

Joanna Koroniewska - „Dziewczyna influencera”

Joanna Opozda - „Wieczór kawalerski”

Dorota Stalińska - „Baby boom czyli Kogel Mogel 5”

 

Najgorszy duet

Tomasz Kot & Sebastian Stankiewicz - „Akademia pana Kleksa”

Karina Rezner & Olga Kalicka - „Dziewczyna influencera”

Sobota & byk - „Quo Vadis”

Katarzyna Gałązka & Karolina Bruchnicka - „Supersiostry”

Mateusz Banasiuk & Joanna Opozda - „Wieczór kawalerski”

 

Występ poniżej talentu

Cała obsada - „Drużyna A(A)”

Tomasz Kot - „Akademia pana Kleksa”

Wojciech Malajkat - „Sami swoi. Początek”

Eryk Lubos - „Diabeł”

Dawid Ogrodnik - „Piep*zyć Mickiewicza”

Michał Żebrowski - „Jak ukradłem 100 milionów”

 

Najgorszy sequel, prequel lub remake

„Akademia pana Kleksa” (reż. Maciej Kawulski)

„Baby boom czyli Kogel Mogel 5” (reż. Anna Wieczur)

„Fuks 2” (reż. Maciej Dutkiewicz)

„Quo Vadis” (reż. Anira Wojan, Sukankan Roy)

„Sami swoi. Początek” (reż. Artur Żmijewski)

„U Pana Boga w Królowym Moście” (reż. Jacek Bromski)

 

Najbardziej żenująca scena

 

Wszystkie żarty o kupie Ptaka Mateusza - „Akademia pana Kleksa”

Influencer mówiący, że nie wolno być opiniotwórczym - „Budda. Dzieciak ‘98”

Rapujący polonista - „Piep*zyć Mickiewicza”

Rap na chmurce - „Quo Vadis”

Granat rozwala sławojkę i obsmarowuje łajnem stojących - „Sami swoi. Początek”

 

Efekt specjalnej troski

Bajkowy świat wyglądający jak z horroru - „Akademia pana Kleksa”

„Polski” Nowy Jork z InPostem w tle - „Akademia pana Kleksa”

Cenzura - „Dziewczyna influencera”

Całokształt - „Quo Vadis”

Moce Leny - „Supersiostry”

 

Najgorszy plakat

„Dziewczyna influencera” (dystr. Kino Świat)

„Jak ukradłem 100 milionów” (dystr. Forum Film Poland)

„Powołany 2” (dystr. Rafael Film)

„Quo Vadis” (dystr. Rafael Film)

„Wieczór kawalerski” (dystr. Monolith Films)

 

Najgorsze (najbardziej absurdalne) tłumaczenie tytułu zagranicznego

„Dwie minuty do piekła” - org. „Baghead” (dystr. Kino Świat)

„Kod zła” - org. „Longlegs” (dystr. Kino Świat)

„Obsesja” - org. „May December” (dystr. M2 Films)

„Pożeracz strachu” - org. „Canceled” (dystr. Velvet Spoon)

 

Najgorszy teledysk

Całkiem Nowa Bajka (Akademia pana Kleksa) - KLEKS/IGO/Kaśka Sochacka/Mrozu/Artur Rojek/Brodka/Ralph Kaminski/Bedoes2115/Sokół

Do miłości (QUO VADIS) - Sobota

Kochana (QUO VADIS) - The Dziemians

Moc nieba (QUO VADIS) - Darek Malejonek

Miecz Miłości (QUO VADIS) - Tomasz Szczepanik

 

O tym, kto ostatecznie zostanie „uhonorowany” statuetką, dowiemy się podczas finałowej gali, która tym razem odbędzie się w ramach Festiwalu Fantastyki Copernicon 2025 w Toruniu.

Copernicon to trzydniowy festiwal fantastyki i popkultury, który w dniach 19–21 września 2025 wypełni Toruń wyjątkową energią. Program rozlokowany w kilku budynkach wokół zabytkowej starówki sprawia, że całe miasto na te dni zamienia się w przestrzeń spotkań, rozmów i inspiracji dla fanów książek, gier, filmów i seriali.

Dla osób związanych z kinem szczególnie ciekawy będzie bogaty blok poświęcony kulturze popularnej i audiowizualnej. Panele dyskusyjne, wykłady i konkursy wiedzy pozwolą spojrzeć świeżym okiem na znane produkcje filmowe i serialowe, a także porozmawiać o najnowszych trendach. To również okazja do wymiany doświadczeń z fanami, badaczami, krytykami i twórcami popkultury.

Oprócz wydarzeń filmowych uczestnicy mogą liczyć też na wiele innych atrakcji: spotkania z autorami, warsztaty, rozgrywki gier elektronicznych i planszowych oraz otwarte dla wszystkich targi. W ten wrześniowy weekend Toruń dosłownie staje się sceną pełną fantastyki i kultury.  Bilety dostępne są online na stronie copernicon.pl [informacja prasowa]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz