Strony

czwartek, 2 stycznia 2014

Po nich już tylko Oscary. 10 najlepszych produkcji 2013

Grawitacja
Gildia Producentów Amerykańskich przyznaje co roku swoje nagrody i są to wyróżnienia bardzo cenione w przemyśle filmowym. Ich coroczne typy bardzo często pokrywają się z wyborami Amerykańskiej Akademii Filmowej. Tegoroczne nominacje Gildii nieco zaskakują.

Zacznę od listy nominowanych filmów. O tytuł najlepszego ubiegać będą się w tym roku:

"12 Years a Slave" (Zniewolony. 12 Years a Slave)
"American Hustle"
"Blue Jasmine"
"Captain Phillips" (Kapitan Phillips)
"Dallas Buyers Club" (Witaj w klubie)
"Gravity" (Grawitacja)
"Her" (Ona)
"Nebraska"
"Saving Mr Banks" (Ratując pana Banksa)
"The Wolf of Wall Street" (Wilk z Wall Street)

Zwycięzców poznamy 19 stycznia.

A teraz słów kilka o niespodziankach i nieobecnych. W przynajmniej dwóch miejscach Gildia zaskoczyła. To nominacje dla "Blue Jasmine" oraz "Dallas Buyers Club". Ten pierwszy z filmów nie był w ogóle brany pod uwagę wśród głównych kandydatów do nagród. Obecność drugiego z tytułów cieszy bardzo pozytywnie, bo to tytuł, który zyskuje coraz większe uznanie z tygodnia na tydzień.

Kogo więc brakuje w tym zestawieniu? Na pewno najbardziej najnowszego filmu braci Coen, bo "Co jest grane, Davis?" zbierał do tej pory entuzjastyczne opinie i miano jednego z faworytów filmowego roku 2013. Gildia nie dostrzegła też znakomitego "Fruitvale Station", jednego z głównych niezależnych faworytów roku. Mniejszymi faworytami były w tym roku: "Kamerdyner", "Tajemnica Filomeny" czy "Sierpień w hrabstwie Osage".

Spośród wszystkich nominowanych filmów największym przebojem kasowym jest "Grawitacja", która na świecie przyniosła 650 mln dolarów. Pozostałe dziewięć tytułów w sumie zgromadziło 208 mln dolarów, a najlepiej spośród nich sprzedał się "Kapitan Phillips".

Na dowód tego, że nagrody Gildii Producentów Amerykańskich są bardzo ważne, przytacza się oscarowe porównanie. W ostatnich 24 latach, aż 17 razy zwycięzca nagrody Gildii otrzymywał potem Oscara dla najlepszego filmu. Zdarzyło się to m.in. w ostatnich sześciu latach, kiedy to wygrywały: "Operacja Argo", "Artysta", "Jak zostać królem", "The Hurt Locker", "Slumdog. Milioner z ulicy", "To nie jest kraj dla starych ludzi". Po raz ostatni obie organizacje rozminęły się w 2006 roku, kiedy Gildia doceniła "Małą Miss", a Akademia "Infiltrację".

Nominacje obu organizacji pokrywają się w 80 procentach. Osiem z dziesięciu filmów nominowanych w zeszłym roku przez Gildię, zostało też nominowanych przez Akademię. Przyznający Oscary nie nominowali "Moonrise Kingdom" oraz "Skyfall". Zaś Gildia nie doceniła "Miłości".

Gildia Producentów Amerykańskich nominowała też filmy animowane, a o nagrody rywalizują: "Kraina lodu", "Uniwersytet potworny", "Krudowie", "Minionki rozrabiają" oraz "Tajemnica zielonego królestwa".


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz