Fajny wojenny projekt Bena Afflecka

Ben Affleck będzie reżyserem i zagra główną rolę w filmie „Ghost Army”. Akcja opowieści rozgrywała będzie się pod koniec II wojny światowej. Historia jest niesamowita i prawdziwa. Scenariusz pisze Nic Pizzolato, autor serialu „Detektyw”.

Ben Affleck ma niezłe umiejętności reżyserskie. „Operacja Argo” zdobyła Oscara dla najlepszego filmu, „Gdzie jesteś Amando?” i „Miasto złodziei” były także udanymi filmami. Niestety ostatni reżyserski film Afflecka zatytułowany „Nocne życie” to była bolesna porażka. Teraz Affleck przymierza się do filmu wojennego i bardzo trudno będzie mu zepsuć tę historię.

„Ghost Army” przybliża prawdziwą historię z czasów II wojny światowej. W 1944 roku stworzono specjalną jednostkę, która miała za zadanie dezorientować nazistów. Wykorzystywała ona różne sztuczki i umiejętności, aby fałszować ruchy wojsk aliantów na zachodnim froncie wojny w Europie. Wykorzystywano efekty dźwiękowe, budowano fałszywa gumowe czołgi i inne elementy uzbrojenia. Te działania służyły dywersji i zmylenia czujności wojsk niemieckich. Zabiegi te się udawały.

Scenariusz filmu powstanie na podstawie książki „The Ghost Army of World War II: How One Top-Secret Unit Deceived the Enemy with Inflatable Tanks, Sound Effects, and Other Audacious Fakery”, której autorami są Rick Beyer i Elizabeth Sayles.

Ten film ma potencjał na sukces, a wykorzystywanie sztuczek do oszukania wroga była już przez Afflecka wykorzystywana w filmie „Operacja Argo”.