Strony

piątek, 13 września 2019

„Boże ciało” polskim kandydatem do Oscara 2020


Polska Komisja Oscarowa powołana przez dyrektora PISF Radosława Śmigulskiego zdecydowała, że „Boże ciało” – najnowszy film Jana Komasy, twórcy filmów „Miasto 44” i „Sala samobójców”, będzie reprezentować Polskę w wyścigu po Oscara w kategorii Najlepszy Film Międzynarodowy.

Jest to dla mnie i dla całego zespołu ogromne wyróżnienie. Bardzo chcę z tej okazji podziękować producentom filmu i całej ekipie odpowiedzialnej za jego powstanie. To kameralny film, którego entuzjastyczny odbiór na całym świecie nas zaskoczył i przerósł nasze oczekiwania. Mam nadzieję, że ta niezwykła historia zyska teraz więcej możliwości, by dotrzeć do większej ilości widzów na świecie – Jan Komasa

To kolejny wielki sukces obrazu, którego światowa premiera odbyła się na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji, gdzie otrzymał on dwie nagrody: Europa Cinemas Label i Inclusive Award Edipo Re. Amerykańska premiera „Bożego Ciała” miała miejsce w tym tygodniu na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto w sekcji Contemporary World Cinema. Z obu wydarzeń opinie o filmie były entuzjastyczne.

Oczywiście to zaszczyt reprezentować Polskę w oscarowym wyścigu, zwłaszcza, że w tym roku powstało kilka naprawdę wybitnych filmów i to rękami uznanych mistrzów kina. Wydaje mi się, że „Boże ciało” to jednak bardzo świeże i spełnione dzieło – z jednej strony artystycznie, a z drugiej strony przemawiające silnymi emocjami do masowego widza. Można w tym filmie odnaleźć wręcz westernowe schematy przybysza znikąd, który pojawia się w miasteczku i doprowadza do zmian, a jednocześnie jest tu obecna nasza polska, a może wschodnioeuropejska, wrażliwość młodych twórców i aktorów, którzy świetnie komunikują się z młodą widownią. Po świetnym przyjęciu „Bożego ciała” w Wenecji i Toronto chcemy, żeby film obejrzało jak najwięcej widzów na całym świecie i mam nadzieję, że będzie on dobrą wizytówką polskiego kina na arenie międzynarodowej – Leszek Bodzak.

Marzeniem każdego producenta jest nominacja do Oscara – jesteśmy o krok bliżej, chociaż przed nami długa droga. Jesteśmy gotowi na ciężką pracę i wykorzystanie danej nam szansy – Aneta Hickinbotham.

Film Jana Komasy będzie pokazywany także na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Busan w Korei Południowej.  „Oryginalny, wciągający, poruszający” (Hollywood Reporter) film, będący prawdziwą „emocjonalną burzą” (Masedomani) trafi do kin 11 października. Wcześniej zaś powalczy o Złote Lwy – główną nagrodę 44. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. [opr. na podstawie informacji prasowej]

***

W grudniu poznamy skróconą listę 10 filmów międzynarodowych zakwalifikowanych do dalszych zmagań. 13 stycznia 2020 ogłoszone zostaną nominację do Oscara. Ceremonia wręczenia Oscarów odbędzie się 9 lutego 2020 roku.

Polski film ma już kilku bardzo silnych konkurentów na drodze do nominacji i samego Oscara. Do udziału w zmaganiach w kategorii Najlepszy Film Międzynarodowy startują m.in.: "Aga" z Bułgarii, "Błąd systemu" z Niemiec, "Kraina miodu" z Macedonii, "Tam gdzieś musi być niebo" z Palestyny, "Parasite" z Korei Południowej, "Ból i blask" z Hiszpanii.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz