Premiera „W lesie dziś nie zaśnie nikt” przesunięta

Dystrybutor filmu „W lesie dziś nie zaśnie nikt” zadecydował, że film nie wejdzie do kin w najbliższy piątek 13 marca. Nowa data premiery znana będzie, „kiedy sytuacja w kraju się unormuje”. Oczekiwanie na pierwszy polski slasher odwleka się w czasie.

"Z uwagi na sytuację kryzysową oraz coraz bardziej nasilające się działania prewencyjne podejmowane przez rząd, wraz z producentem Akson Studio podjęliśmy decyzję o odwołaniu uroczystej premiery i przesunięciu premiery kinowej filmu 'W lesie dziś nie zaśnie nikt'. Nową datę premiery podamy w momencie, kiedy sytuacja w kraju się unormuje. Jest nam niezmiernie przykro, że musieliśmy podjąć taką decyzję, natomiast mamy nadzieję, że doskonale ją państwo rozumieją w obliczu sytuacji, z jaką przyszło nam się zmierzyć" - przeczytać można w oficjalnym oświadczeniu dystrybutora.

Decyzja dystrybutora i producenta boli, ale jest zrozumiała. "W lesie dziś nie zaśnie nikt" to  pierwszy od lat polski horror, gatunek ryzykowny. Pierwsze opinie o filmie są bardzo pozytywne, tym bardziej byłoby szkoda, gdyby horror przepadł w kinach. Nie jest więc żadną tajemnicą, że to obawy o straty finansowe zmusiły dystrybutora i producenta do zmiany daty premiery. Jak długo będziemy czekali na film?

W kraju trwają wzmożone działania zapobiegawcze względem rozprzestrzeniania się koronawirusa. Imprezy masowe zostały odwołane, organizatorzy wielu mniejszych wydarzeń stoją przed nie lada wyzwaniem.

Zaplanowany na 11 marca przedpremierowy pokaz pierwszego odcinka 3. sezonu „Westworld” też został odwołany. Mając na uwadze rosnące zagrożenie związane z koronawirusem i stawiając bezpieczeństwo na pierwszym planie, HBO Europe zdecydowało się odwołać przedpremierowy pokaz trzeciego sezonu serialu Westworld, który miał odbyć się jutro (11.03) w kinie Helios Blue City w Warszawie – czytam w oświadczeniu.