To będzie najdłuższy „Indiana Jones” w historii

Promocja filmu „Indiana Jones i artefakt przeznaczenia” nabiera rozpędu. Pojawiły się polskie wersje nowego zwiastuna, jest też oficjalny czas trwania nadchodzącego filmu. To będzie najdłuższy odcinek w historii całej kinowej serii.

To będzie ostatnia odsłona przygód Indiany Jonesa w wykonaniu Harrisona Forda. Disney poinformował oficjalnie, że będzie to finał całej filmowej serii związanej z tym bohaterem. Ford ma 80 lat, trudno sobie wyobrazić kontynuowanie serii bez jego udziału. Nikt jednak nie napisał, że nie mogą powstać jakieś spin-offy…

Jeśli prawdą jest, że Disney+ anulował przygotowania do realizacji jakiejś małoekranowej wersji tego cyklu i nie ma też aktualnie innych planów związanych z Indianą Jonesem, to zanosi się na mocne zakończenie przygód słynnego archeologa. Przynajmniej na razie, bo za kilka lat i z nowym kierownictwem… (patrz „Władca Pierścieni” w Warner Bros. Discovery he he). LucasFilm kończy z Indianą Jonesem i całą swoją machinę produkcyjną przekazuje w kierunku „Gwiezdnych wojen”, bo jest tam przecież większy potencjał na nowe odcinki i inne przygody.

Dziś wiadomo dodatkowo, że „Indiana Jones i artefakt przeznaczenia” będzie najdłuższym odcinkiem w całej kinowej serii. Film trwać będzie 142 minuty, co oznacza 15 minut dłużej od poprzedniego rekordzisty, jakim była trwająca 128 minut „Ostatnia krucjata”. „Poszukiwacze zaginionej Arki” trwali 115 minut, „Świątynia Zagłady” 118 minut, a „Królestwo Kryształowej Czaszki” 122 minuty. Premiera filmu w polskich i światowych kinach zapowiadana jest na 30 czerwca. Wcześniej film zobaczą wybrańcy na festiwalu w Cannes.

Polski oddział Disneya zaprezentował polskie wersje nowego zwiastuna.