„Pociągi” Macieja J. Drygasa zabiegają o Oscara

Wytwórnia Filmów Oświatowych poinformowała oficjalnie, że film dokumentalny „Pociągi” w reżyserii Macieja J. Drygasa zabiega o nagrodę Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej w kategorii Pełnometrażowy Film Dokumentalny. Zdobycie Grand Prix na zeszłorocznym festiwalu IDFA było dla filmu automatyczną przepustką do Oscara, ale dystrybucja w amerykańskich kinach i wiara amerykańskiego dystrybutora w Oscarowe szanse, wznoszą "Pociągi" na wyższy poziom rywalizacji o najważniejszą nagrodę filmową na świecie.

Jak przeczytać można na stronie WFO: "Pociągi" to bardzo autorska, refleksyjna podróż przez XX wiek złożona wyłącznie z filmowych materiałów archiwalnych. W tym pozbawionym słów pełnym piękna i goryczy filmie, zachwyt podróżą staje się przekleństwem, a łzy radości mieszają się z bólem rozpaczy.

Film pokazywany był już na kilkudziesięciu festiwalach m.in. na Międzynarodowym Festiwalu Filmów Dokumentalnych IDFA w Amsterdamie, gdzie zdobył nagrodę dla najlepszego filmu [i doceniony został też za montaż Rafała Listopada – red]. Najnowsza produkcja Macieja Drygasa będzie dystrybuowana w kinach studyjnych w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Reżyser, realizując "Pociągi" współpracował z Wytwórnią Filmów Oświatowych w Łodzi.

Warto nadmienić, że Maciej Drygas rozpoczął przygodę z filmem dokumentalnym w WFO, realizując w roku 1991 "Usłyszcie mój krzyk" - wstrząsającą opowieść o Ryszardzie Siwcu, który w roku 1968 podpalił się podczas uroczystości dożynkowych na Stadionie Dziesięciolecia w Warszawie. Film zdobył olbrzymie uznanie krytyków i szereg międzynarodowych nagród.

***

Z materiału wideo WFO dowiedzieć można się o kilku ciekawych sprawach dotyczących Oscarowej drogi „Pociągów”. Film ma już amerykańskiego dystrybutora, planowana jest prezentacja „Pociągów” w stu kinach art-house w USA i w Kanadzie. Sam reżyser ma nadzieje na znalezienie się na długiej liście kandydatów do Oscara w kategorii Pełnometrażowy Film Dokumentalny, co wydarzy się już z automatu, bo nagroda na IDFA i dystrybucja w amerykańskich kinach, daje taką możliwość. Na długiej liście kandydatów do Oscara w tej kategorii znajdzie się około 200 pełnometrażowych filmów dokumentalnych (w 2024 roku było ich 169). Gra toczy się o skróconą listę kandydatów do Oscara w tej kategorii, a potem o samą nominację. I tutaj sporo zależy od intensywności kampanii Oscarowej, spotkań z członkami Akademii, środków przeznaczonych na promocję, przyjęcia filmu za oceanem. Maciej Drygas zapowiada w materiale WFO, swój [i producentki Vity Żelakeviciute – red.] wyjazd do Nowego Jorku i Los Angeles, gdzie odbędzie serię spotkań dotyczących „Pociągów”.

Oscary to dziś duża społeczność międzynarodowa i w kategorii dotyczącej pełnometrażowych filmów dokumentalnych przeważają produkcje z odległych zakątków świata. Maciej Drygas spotyka się z widzami na całym świecie, bo film prezentowany był już na ponad 40 festiwalach i wszędzie tam przyjmowany jest ze zrozumieniem (a od siebie dodam, że też z entuzjazmem – bo byłem świadkiem takiego pokazu), bo jak sam mówi – „Pociągi” są opowieścią bardzo prostą, ale w szczególny sposób opowiedzianą i trafiającą do odbiorców za sprawą obrazu i dźwięku.

Polskim dystrybutorem filmu jest TVP Dystrybucja, ale nie ma jeszcze dokładnej daty premiery "Pociągów" w naszych kinach. Rozmowę Sławka Kalwinka z WFO z Maciejem Drygasem obejrzeć można tutaj.

[na zdjęciu powyżej: autor bloga "Spór w kinie" oraz Maciej Drygas na spotkaniu z publicznością 52. Ińskiego Lata Filmowego, fot. Igor Skawiński]