Strony

piątek, 31 października 2025

Netflix przymierza się do kupna Warner Bros.

To będzie jedna z najsmutniejszych medialnych fuzji w historii. Jeśli legendarne studio Warner Bros. zostanie kupione przez Netflix, to przyszłość kinowych filmów z tej klasycznej wytwórni stanie pod dużym znakiem zapytania, a filmy Warnera utkną w otchłani biblioteki streamingowego giganta. Dla wielu gałęzi kinematografii będzie to wielki problem i powolny koniec tradycyjnego przemysłu filmowego.

Na razie widzę to tylko w ciemnych barwach, bo przejęcie Warnera przez Netflix to koniec pewnego rodzaju doświadczenia filmowego. Netflix walczy z kinowym doświadczeniem i  kino  jest według ich oceny, niepotrzebne. Nie sądzę więc, aby Netflix kupując Warnera chciał kontynuować rozległą kinową produkcję filmową tego studia. Kina na tym ucierpią, Netflix powiększy swoje zasoby.

Czego boję się najbardziej? Dziś klasyka jest w cenie, Warner ma wspaniałe zasoby, kina grają starsze filmy, ale nie sądzę aby Netflix się nimi dzielił z kinami. Produkcja nowych treści i ich ekspozycja w kinach też stanie pod znakiem zapytania. Kolejna „Diuna” tylko w internecie? Koszmarna wizja. I nawet jeśli nowy właściciel z kina do końca nie zrezygnuje, to na pewno je mocno ograniczy. Warner kupiony przez Netflix to smutna perspektywa. A jest Warner Bros. smakowitym kąskiem. Wielkie serie, HBO Max, duże zasoby, zrobią z Netfliksa monstrum medialne, które zdominuje rynek. Co Netflix zrobi z tak klasyczną firmą medialną? Przekształci, zamknie, zwolni tysiące ludzi, zniszczy rynek dystrybucyjny? Podobno najważniejszym dla nich elementem WBD jest właśnie HBO Max.

Co dziś wiemy? Netflix bada temat, zatrudnił bank inwestycyjny, który sprawdza sensowność i korzyści z takiego zakupu. Chodzi tutaj bowiem o miliardy dolarów. Analizowane są dokładnie dokumenty finansowe Warnera, które dadzą odpowiedź na pytanie, o sensowność kupna studia przez streamingową firmę. Netflix bada temat, Warner jest do wzięcia...

Netflix zatrudnił firmę doradztwa finansowego Moelis & Co, tę samą, która oszacowała sensowność zakupu Paramount przez Skydance. Ta fuzja także mocno wstrząsnęła przemysłem filmowym. Właśnie teraz traci pracę tysiące osób.

Jedno jest pewne, Warner Bros. Discovery jest na sprzedaż. Pytanie jednak brzmi, kto kupi legendarną firmę i co z nią zrobi dalej. Dotyczy to też przyszłości TVN.

W grze jest też Paramount/Skydance, którego oferta już trzykrotnie była odrzucana, ale który przygotowuje czwartą propozycję.

1 komentarz:

  1. Wszystko zależy od samych twórców, w jakim formacie chcą być prezentowani. Nie sądzę, aby Christopher Nolan porzucił sale IMAX.

    OdpowiedzUsuń