niedziela, 21 kwietnia 2019

Człowiek ustanowił rekord w oglądaniu filmów


Niejaki Steve Ruppel, mieszkaniec Wisconsin, obejrzał 116 razy film „Kapitan Marvel” i media nadały mu tytuł mistrza świata. Padł podobno rekord Guinnessa, ale trwa procedura uwierzytelniająca to osiągnięcie.

„Kapitan Marvel” na całym świecie przyniósł wpływy sięgające ponad miliard dolarów, a Steve Ruppel ma w tym sukcesie swój udział. Obejrzenie ponad sto razy tego filmu to spore osiągnięcie. W sumie bowiem mężczyzna ten spędził w kinie 242 godziny. Cena biletu w USA to jakieś 8,5 dolara, a na 116 seansów wydał on blisko tysiąc dolarów.

Rekordzista ma normalną pracę i oczywiście przesiedzenie w kinie tylu godzin odbiło się negatywnie na jego zatrudnieniu. Na oglądanie „Kapitan Marvel” poświęcił on każdą wolną chwilę, a przede wszystkim weekendy. Były takie dni, że film ten oglądał aż siedem razy i podobno analizował każdy szczegół „Kapitan Marvel”.

Guinness uzna ten rekord, jeśli Steve Ruppel przedstawi dowód zdjęciowy oraz dwóch świadków każdego z tych seansów. Zainteresowany poszukuje teraz osób, które widziały go w kinie i mogą potwierdzić to osiągnięcie.

A ja sobie tak myślę, czy Steve Ruppel nie mógł wybrać lepszego filmu na bicie tego rekordu? No i moim zdaniem, pobicie tego osiągnięcia nie musi być wcale takie trudne… Ktoś, coś?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz