poniedziałek, 29 kwietnia 2019

Mocny start „Avengers: Koniec gry” w Polsce


[BOX OFFICE] Ponad pół miliona sprzedanych biletów w pierwszy weekend w Polsce i ponad 800 tysięcy wraz z pokazami przedpremierowymi. „Avengers: Koniec gry” świetnie wystartował w polskich kinach.

548,2 tysiące widzów zobaczyło w trakcie pierwszych czterech dni wyświetlania w Polsce film „Avengers: Koniec gry” (*). Wraz z pokazami przedpremierowymi film obejrzało 814,9 tysięcy widzów. Premierowo film w Polsce pokazywany jest na 602 ekranach i w sumie przyniósł 12,6 miliona złotych wpływów.

Film osiągnął więc jedno z najlepszych otwarć w polskich kinach w tym roku:

1. Miszmasz czyli Kogel Mogel 3 (25 stycznia) – 578 016
2. Avengers: Koniec gry (25 kwietnia) – 548 204
3. Kobiety mafii 2 (22 lutego) – 373 982
4. Jak wytresować smoka 3 (15 lutego) – 345 086
5. Planeta Singli 3 (8 lutego) – 288 279
6. Underdog (11 stycznia) – 285 285
7. Kapitan Marvel (8 marca) – 245 993
8. Lego Przygoda 2 (8 lutego) – 201 040
9. Całe szczęście (8 marca) – 183 897
10. Ralph Demolka w internecie (11 stycznia) – 179 044

Już dziś wynik „Avengers: Koniec gry” plasuje go na ósmym miejscu najpopularniejszych filmów wyświetlanych w polskich kinach w 2019 roku:

1. Miszmasz czyli Kogel Mogel 3 – 2,382 mln widzów
2. Planeta Singli 3 – 1,433 mln widzów
3. Jak wytresować smoka 3 – 1,256 mln widzów
4. Kobiety mafii 2 – 1,141 mln widzów
5. Ralph Demolka w internecie – 947,3 tysięcy widzów
6. Underdog – 902,9 tysięcy widzów
7. Green Book – 876,9 tysięcy widzów
8. Avengers: Koniec gry – 814,9 tysięcy widzów
9. Kapitan Marvel – 802,6 tysięcy widzów
10. Lego Przygoda 2 – 689,2 tysięcy widzów

Spośród filmów o superbohaterach finał „Avengers” ustępuje w Polsce tylko dwóm tytułom. Lepsze wyniki osiągnęły do tej pory „Avengers: Wojna bez granic” (1,225 mln widzów) i „Deadpool 2” (841 tysiące widzów). To tylko kwestia kilku dni i wyniki te zostaną poprawione.

***

Podawane dane są niejednoznaczne i nieco mylące. Wiele wskazuje na to, że 548 tysięcy widzów na filmie to wynik od piątku do niedzieli (trzy dni), a nie jak piszę wyżej czterodniowy. Tekstu nie zmieniam, bo jednak pewności nie mam. Jest po prostu mało prawdopodobne, aby na środowych pokazach przedpremierowych film obejrzało 250 tysięcy widzów.

Druga wersja danych mówi więc, że: trzydniowy weekend to 548 tysięcy widzów, czterodniowy weekend to 702 tysięcy, a całość to 814,9 tysięcy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz