środa, 16 października 2019

„Solid Gold” z nową datą premiery


Wywołujący kilka tygodni temu spore emocje film Jacka Bromskiego „Solid Gold” znalazł nowego dystrybutora i ma już nową datę premiery. Film wejdzie do polskich kin jeszcze w tym roku.

Filmowi „Solid Gold” los nie sprzyjał, ale wygląda na to, że sprawa dobiega końca. Dla przypomnienia. Gdy film był już ukończony pojawiły się informacje, że ma być on narzędziem politycznej gry w kampanii parlamentarnej. Oburzenia nie kryli m.in. grający w nim Janusz Gajos i Andrzej Seweryn. Potem z powodów nie do końca jasnych najpierw wycofano, a później przywrócono „Solid Gold” do konkursu w Gdyni. Miał miejsce skandal, współprodukująca film TVP wycofała swoje pieniądze, prawa przejęli producenci i na festiwalu film zaprezentowano. W mojej ocenie nie było to doświadczenie znaczącej rangi (i staram się być delikatny w mojej ocenie „Solid Gold”).

Reżyser Jacek Bromski nie godził się między innymi, aby film był narzędziem kampanii parlamentarnej i wycofał film z planowanej dystrybucji w okresie zmorzonej działalności politycznej. Film nie trafił więc do kin w połowie października i istniały obawy o przyszłość tej produkcji.

Dziś już wiadomo, że „Solid Gold” trafi do polskich kin 29 listopada, a wprowadzi go na duże ekrany firma Kino Świat.

O co w ogóle tyle szumu? Jak czytam w opisie filmu: "Solid Gold" to opowieść o policjantach prowadzących śledztwo w sprawie biznesowo-politycznych powiązań na Pomorzu, rozpracowujących grupę zajmującą się budową piramidy finansowej. „To film gangsterski” - podkreślał w lipcu w rozmowie z Onetem reżyser Jacek Bromski. Niestety film ten nie jest udaną próbą opowiedzenia ciekawej historii z elementami sensacyjnymi, gangsterskimi czy innymi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz