czwartek, 4 marca 2021

„F9” później. Początek odbudowy rynku kinowego?

Universal Pictures przesunął ponownie premierę „Szybkich i wściekłych 9” (F9). Nie są to drastyczne decyzje, ale wygląda na to, że nowa data może być taką granicą dotyczącą momentu odbudowy rynku kinowego w USA.

„Szybcy i wściekli 9” pojawić mieli się w amerykańskich kinach w maju, ale Universal postanowił ponownie przesunąć datę premiery. Poprzednio zdecydowano się na roczne opóźnienie, tym razem nowa data nie jest taka odległa. Film pojawi się w kinach 25 czerwca i może być dobrym sygnałem do odbudowy kin w USA.

Z drugiej strony Universal o kolejny rok przesunął premierę animacji „Minions: The Rise of Gru”, która pojawi się 1 lipca 2022 roku. To opóźnienie jest drastyczne, tym bardziej że administracja prezydenta Bidena poinformowała, że USA są na dobrej drodze aby do końca maja dostarczyć wystarczającą liczbę szczepionek na Covid-19 i w ten sposób zaszczepić „każdego dorosłego Amerykanina”.

W dystrybucji zaczyna coś się zmieniać. Sony Pictures zachęcone sukcesami kinowymi filmów „Tom i Jerry” oraz „Krudowie 2: Nowa era” i postanowiło przyspieszyć premierę „Peter Rabbit 2” z połowy czerwca na 14 maja.

W czasie pandemii Universal zawarł dość nietypową umowę z sieciami kin w USA. Daje ona studiu możliwość wprowadzenia filmu do internetu po 17 dniach od premiery kinowej. Jednak jeśli film w weekend otwarcia przyniesie minimum 50 mln dolarów wpływów, wtedy będzie w kinach na wyłączność przez 31 dni lub pięć tygodni. To może być powód przesunięcia „F9”, Universal i kina liczą że film będzie dużym kasowym sukcesem.

Na razie debiuty w kinach są słabe. Najlepiej wystartowała „Wonder Woman 1984”, która przyniosła 16,7 mln dolarów, a niedawny „Tom i Jerry” przyniósł 14,1 mln dolarów.

Najbliższe duże premiery kinowe w USA to: „Raya and the Last Dragon” w kinach (i na Disney Plus) od najbliższego piątku, potem wejdzie „Godzilla vs King” od 26 marca, „Czarna wdowa” od 7 maja, „Free Guy” od 21 maja, „Infinite” od 28 maja, sequel „Venoma” 25 czerwca i „Top Gun: Maverick” od 2 lipca.

Czy te premiery filmowe z Hollywood mogą zachęcić właścicieli do otwarcia multipleksów w Polsce? Wydaje mi się, że w naszym kraju o otwarciu dużych sieci kin zadecyduje pojawienie się premier oczekiwanych polskich produkcji, które ciągle czekają na oficjalne pojawienie się na naszych ekranach.

***

Paramount przyspiesza premierę "Cichego miejsca 2" i zapowiada wprowadzenie filmu 21 maja 2021. Jednocześnie na wrzesień przesuwa premierę "Infinite".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz