niedziela, 7 lipca 2024

Najlepsze filmy I półrocza 2024

Krótkie spojrzenie na moje filmowe doświadczenia z pierwszych sześciu miesięcy 2024 roku. To są tylko filmy premierowo obejrzane w tym okresie, bo wiele dużych premier kinowych z tego roku, zobaczyłem jeszcze pod koniec roku poprzedniego. Co wzbudziło moje poruszenie w I półroczu 2024? Numerem jeden jest dla mnie Oscarowy dokument „20 dni w Mariupolu”, potem znakomity „American Fiction”, czekający na polską premierę poruszający dramat o migracji zatytułowany „Ja, kapitan” i w sumie sporo dokumentów, bo w czołowej 10 jest ich aż 5.

Filmy dokumentalne dominują, bo też pierwsza połowa roku przyniosła wyprawy na dwa znakomite festiwale prezentujące takie produkcje. Millennium Docs Against Gravity i Krakowski Festiwal Filmowy dostarczyły wielu bardzo cennych filmowych doświadczeń, a na 30 wybranych przeze mnie w tym rankingu filmów, dokumenty stanowią większość. Poza wspomnianym filmem o wojnie w Ukrainie, ważnym dla mnie doświadczeniem był film o konflikcie Palestyny z Izraelem zatytułowany „Nie chcemy innej ziemi”. Oba filmy to możliwość poznania dwóch znaczących wydarzeń, które w mediach powszechnych, mogą zyskać różny obraz. Warto poznać te wydarzenia, oczami świadków. Takimi filmami są też dwa najwyżej sklasyfikowane polskie filmy dokumentalne, „Las” Lidii Dudy i „Drzewa milczą” Agnieszki Zwiefki, oba dotykające tematu granicy polsko-białoruskiej, ale oba inaczej je opisujące. I co ciekawe, oba mające punkty zbieżne. To dziś najlepsze z polskich dokumentów.

Najwyżej sklasyfikowana fabuła to „American Fiction”, który świetnie opisuje między innymi poprawność polityczną, świat wydawniczy, filmowy, medialny, a przy tym celnie mówi nam o współczesnym świecie. Taki świat zobaczyć można też w filmie „Ja, kapitan”, który oczami dwójki młodych chłopaków z Senegalu, przedstawia nam losy ludzi chcących doznać lepszego życia w Europie i ich drogę na nasz kontynent. Wiele tutaj bardzo celnych obserwacji.

Lubię film Marcina Koszałki „Biała odwaga”, bo lubię świetnie zrealizowane kino historyczne, które nie boi się mówić o trudnych sprawach, w bardzo artystyczny sposób. Nie mogło na mojej liście zabraknąć drugiej części „Diuny”, bo to znakomity przykład kina z Hollywood, które dostarcza wielu wielkich wrażeń, nie tylko wizualnych.

Poniżej przedstawiam moją listę, zasadniczo poszeregowaną według kolejności, w jakich postrzegam ich wartość. Zdecydowanie jednak polecam zobaczyć każdy z tych filmów.

 

20 dni w Mariupolu / 20 Days in Mariupol 9/10

American Fiction 8,5/10

Ja, kapitan / Io Capitano 8,5/10

Nie chcemy innej ziemi / No Other Land 8,5/10

Las 8/10

Biała odwaga 8/10

Diuna: Część 2 / Dune. Part Two 8/10

Drzewa milczą 8/10

Dwójka nieznajomych próbujących się nie pozabijać / Two Strangers Trying Not To Kill Each Other 8/10

Pokój nauczycielski / Das Lehrerzimmer 8/10

 

Jeszcze nie jestem tym, kim bym chciała / I'm Not Everything I Want to Be 8/10

Architekton 8/10

Pamięć / Memory 8/10

Hollywoodgate 8/10

Tehachapi 8/10

Zabić tygrysa / To Kill a Tiger 8/10

Naturalna dzikość serca / A New Kind of Wilderness 8/10

Ibelin 8/10

Sugercane 8/10

Błazny 7,5/10

 

Civil War 7,5/10

The Old Oak 7,5/10

Challengers 7,5/10

Hit Man 7,5/10

Michel Gondry: Zrób to sam / Michel Gondry: Do It Yourself 7,5/10

Pokój 999 / Room 999 7,5/10

Królestwo zwierząt / Le regne animal 7,5/10

Lily 7,5/10

Rok z życia kraju 7,5/10              

Humanitarna wampirzyca poszukuje osób chcących popełnić samobójstwo 7,5/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz