Według zachodnich mediów jest już
skrócona lista reżyserskich kandydatów do zrealizowania 26. filmu, którego
bohaterem będzie James Bond. Producenci David Heyman i Amy
Pascal mierzą wysoko, poprosili więc wybranych twórców, aby przedstawili swoje
pomysły na film.
Według Pucka, Heyman i Pascal prowadzą teraz spotkania z reżyserami. Twórca „Konklawe” Edward Berger jest już po rozmowach. Reżyser „Diuny” Denis Villeneuve, który w przeszłości powiedział, że „bardzo chciałby” wyreżyserować film o Bondzie, jest też wśród kandydatów. Jednak napięty harmonogram kanadyjskiego twórcy może przeszkodzić w spełnieniu tego marzenia. Villeneuve najpierw zajmie się „Mesjaszem Diuny”, a to zadanie rozpisane na kilka lat. Nigdy jednak nie mów nigdy. Jeśli pomysły Villeneuve'a przypadną do gustu Heymanowi i Pascal, mógłby on umieścić „Bonda 26” jako swój kolejny film po nakręceniu kontynuacji „Diuny”.
Kto jeszcze jest w wyścigu o reżyserię Bonda? Wśród kandydatów wymienia się Edgara Wrighta, Jonathana Nolana i Paula Kinga, którzy spotkają się z Heymanem i Pascal tego lata.
Wright jest tam najbliżej, ale jest zakorzeniony w filmach gatunkowych w sposób, w jaki seria 007 nie jest. Nolan jest ciekawym wyborem, ale jego reżyseria dotyczy wyłącznie telewizji. A King ma formalne umiejętności, ale brakuje mu filmów dla dorosłych w filmografii. King ma jednak na koncie długotrwałą współpracę z Heymanem, więc to może mieć znaczenie.
Mimo wcześniejszego zainteresowania, Alfonso Cuarón nie jest już zainteresowany Bondem.
Nie należy jednak tej informacji traktować za pewną. Na razie to więcej niż plotka. Jedno jest pewne, nowa produkcja Bonda potrzebuje silnego reżysera. Potem zaś rozpocznie się wybór aktora...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz