poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Zmarł słynny (czy w Polsce?) aktor Mickey Rooney

Mickey Rooney i Judy Garland w filmie "Babes in Arms"
W wieku 93 lat zmarł bardzo popularny w USA aktor Mickey Rooney. W showbiznesie pracował przez... 90 lat. Mam wrażenie, że dla widza w Polsce to dość anonimowa postać, ale dorobek ma imponujący.

Był Rooney jednym z najpopularniejszych amerykańskich aktorów. W dzieciństwie stał się jedną z największych aktorskich sław, a na ekranie występował od 1926 roku do 2014. Zdobył  w tym czasie dwa honorowe Oscary, cztery nominacje i jedną nagrodę Emmy.

Urodził się na Brooklynie w rodzinie artystów wodewilowych i u ich boku uczył się tańczyć, śpiewać, grać na kilku instrumentach oraz komponować wpadające w ucho utwory. Zadebiutował w wieku 18 miesięcy, kiedy ubrany we frak pojawił się u boku rodziców na scenie. Jego rodzice rozwiedli się kiedy chłopiec miał 3 lata, matka zabrała go do Kansas City, a potem do Hollywood. Celem był bardzo popularny program "Our Gang", ale nic z tego nie wyszło. W wieku 5 lat Rooney zadebiutował w filmie "". Jeszcze jako Mickey McGuire młody aktor wystąpił w 70 filmach (1927-34). Przełomem było spotkanie z Davidem O. Selznickiem, który stworzył dla niego rolę w filmie "Manhattan Melodramat". Ta gangsterska opowieść zyskała sławę, gdy został zastrzelony prawdziwy przestępca John Dillinger, a miało to miejsce nieopodal kina, które grało film. Na Rooneya zwrócono uwagę, młody 14-letni aktor stał się sensacją, MGM podpisało z nim umowę. To był najlepszy okres w karierze aktora.

W wieku 18 lat Rooney otrzymał specjalnego Oscara za rolę Whiteya Marsha w filmie "Boys Town", a 50 lat później otrzymał Honorowego Oscara w uznaniu jego wszechstronnych i bardzo pamiętnych aktorskich występów. Rooney zagrał w ponad 200 filmach. Jego nominowane do Oscara role to: "Babes in Arms" (1939), "The Human Comedy" (1943), "The Bold and the Brave" (1956), "The Black Stallion" (1979). Był Pukiem w "A Midsummer Night’s Dream" (1935); wystąpił w rodzinnym filmie przygodowym "Captains Courageous" (1937); był bohaterem tytułowym filmu "The Adventures of Huckleberry Finn" (1939); zagrał w "National Velvet" (1944); "The Bridges at Toko-Ri" (1954); z Audrey Hepburn w "Breakfast at Tiffany’s" (1961) oraz z Anthony Quinnem w "Requiem for a Heavyweight" (1962).

W latach 40-tych gościł na okładce "Time", a nie zdarzało się to zbyt często amerykańskim aktorom. W 1941 roku był gwiazdą sprzedającą największą liczbę biletów do kin i wyprzedzał takie sławy, jak: Clark Gable, Bob Hope, Gene Autry, Bette Davis oraz Abbott i Costello. Romansowała z największymi gwiazdami kina, wziął udział w walkach w czasie II wojny światowej, ale po powrocie z frontu jego kariera osłabła. Występował w radiu, a później w telewizji. Jego własne show nie okazało się hitem. Choć zdobywał nominacje do Emmy, pochłaniał go bardziej hazard i tak w latach 60-tych zmuszony był ogłosić bankructwo. To zmusiło go do przyjmowania ról w naprawdę złych filmach. W 1983 roku otrzymał Honorowego Oscara, potem występował w ciekawszych filmach, ale w mniejszych rolach.

Sporym osiągnięciem aktora było także to, że ośmiokrotnie był żonaty. Jego wybrankami były: Ava Gardner (1942-43); piękność z Alabamy i piosenkarka Betty Jane Phillips (1944-48); aktorka Martha Vickers (1949-51); aktorka-modelka Elaine Devry (1952-58); Barbara Ann Thompson (1958-66, a zginęła zamordowana przez zazdrosnego kochanka w domu Rooneya); scenarzystka Marge Lane (1966-67); sekretarka Carolyn Hockett (1969-75) oraz aktorka-piosenkarka Jan Chamberlin, z którą wziął ślub w 1978 roku.

W 2011 roku Rooney oskarżył swojego syna Christophera i jego żonę o kradzież pieniędzy, niedostateczne żywienie oraz brak dostępu do potrzebnych lekarstw.


Ostatnio zagrał w "Nocy w muzeum 3" oraz pracował nad filmem "The Strange Case of Dr. Jekyll and Mr. Hyde".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz