wtorek, 13 lipca 2021

46. FPFF. Gdzie jest Smarzowski?

Organizatorzy 46. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni ogłosili listę filmów, które zostały zakwalifikowane do Konkursu Głównego tego wydarzenia. O Złote Lwy powalczy 16 tytułów. Jak zawsze ciekawie prezentuje się zestaw tytułów odrzuconych, choć ta lista nie jest oficjalnie znana. W tym roku nie ma w konkursowych zmaganiach m.in. "Wesela" Wojtka Smarzowskiego. Jaki jest tego powód? (tekst został zaktualizowany)

Nieoficjalnie wiadomo, że do Konkursu Głównego zgłoszono kilkadziesiąt filmów (ponad 40?), ale kilka braków jest szczególnie bolesnych.

Nie ma tutaj na przykład filmu „Głupcy” Tomasza Wasilewskiego, który to zapewne celuje w któryś z największych międzynarodowych festiwali. Czy specjalnie nie zgłoszono go do Gdyni? Z drugiej strony, podobno kontrowersyjna tematyka poruszana w filmie mogła nie przekonać komisji kwalifikacyjnej. AKTUALIZACJA: Jak poinformował mnie dyrektor PISF Radosław Śmigulski, "film został wycofany z udziału w procesie kwalifikacyjnym przez producentów".  Oficjalnie potwierdziłem u źródła, że film został wycofany z procesu kwalifikacji. Taką też opcję zakładałem w tekście, "Głupcy" celują wyżej...

Według moich informacji sprzed kilkunastu dni, film "Wesele" był w produkcji i zabiegał o udział w konkursie w Gdyni. Mam obawy o przyjęcie w naszym kraju tego mocnego filmu o bolesnych relacjach polsko-żydowskich. Niektórych film ten na pewno zaboli, ale w kinach należy oczekiwać tłumów.

W latach wcześniejszych różnie układały się losy filmów Wojtka Smarzowskiego na festiwalu w Gdyni, stąd moja troska i zaniepokojenie brakiem jego filmu na liście. Dziś już wiadomo, że prace nad filmem trwają, potwierdziłem u źródła najlepszego, że film został PRZEZ PRODUCENTÓW wycofany z procesu selekcji, z prostej przyczyny: "Nie zdążyliśmy :)".

Nie ma w konkursie „Republiki Dzieci” Jana Jakuba Kolskiego (ładny zwiastun, ale w środku niewiele?), komediowej „Czarnej owcy” (od twórcy „Juliusza”), zapowiadającego się intrygująco „Holiday”, nowelowego i całkiem udanego „Kraju”.

Na liście nie ma też „Gierka”, ale ten akurat film może być po prostu jeszcze nieskończony. Trochę szkoda, bo bracia Węgrzyn „Procederem” pokazali spore umiejętności i ich spojrzenie na I sekretarza zapowiada się co najmniej intrygująco. W konkursie nie ma kolejnego filmu Małgorzaty Szumowskiej „All Inclusive”, co po głośnym „Śniegu już nigdy nie będzie” nieco zaskakuje. To ma być bardzo nietypowa propozycja reżyserki.

Do konkursu nie dostały się też dwa filmy wyprodukowane przez Jerzego Kapuścińskiego – na pewno ukończony „Wiarołom” Piotra Złotorowicza oraz „Braty” Marcina Filipowicza (ten film nie został ukończony). Nie zobaczymy w Gdyni „Toni” Marcina Bortkiewicza, „Na chwilę, na zawsze” Piotra Trzaskalskiego. Wydłuża się też post-produkcja „Broad Peak” Leszka Dawida, nie wiem na jakim etapie produkcji jest „Lipstic on the Glass” Kuby Czekaja. (Aktualizacja, film "Lipstic on the Glass" znajduje się ciągle w montażu).

Wyniki kwalifikacji do konkursu w Gdyni zawsze budzą spore emocje... Moje na pewno. Informacje w tekście zostały zaktualizowane, nieaktualne wiadomości o "Weselu" już poprawiłem. Przepraszam za wprowadzenie w błąd, stan mojej wiedzy o filmie Smarzowskiego był nieaktualny (choć pochodził z nie tak dawno przekazywanych wieści). 

Poprosiłem organizatorów festiwalu o listę wszystkich filmów zgłoszonych do Konkursu Głównego.

KONKURS GŁÓWNY FESTIWALU W GDYNI

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz