wtorek, 7 maja 2024

Mniej filmów i seriali Marvela. Disney chce jakości

Dyrektor generalny Disneya Bob Iger powiedział w jednej niedawno w jednej z rozmów, że jego firma ograniczy produkcję filmów Marvela. Iger mówi, że rocznie pojawią się maksymalnie dwa, trzy filmy. Niektórzy twierdzą, że to i tak za dużo.

Skąd ta decyzja Disneya? Iger powiedział, że jest to część ogólnej strategii Disneya mającej na celu zmniejszenie produkcji i skupienie się na jakości. Disney produkować będzie więc dwóch seriali rocznie, zamiast czterech, a filmy kinowe ograniczy do dwóch, trzech na sezon. Ograniczenie produkcji MCU jest więc faktem.

Marvel ostatnimi czasy notuje potworne wpadki w kinach. Straty filmu „The Marvels” szacuje się na ponad 250 milionów dolarów. Już od dawna Marvel nie miał filmu na poziomie i z miliardowymi wpływami do kas kin. Czy zmieni coś tegoroczna premiera „Deadpool & Wolverine”? To będzie jedyny film Marvela w 2024 roku. Kolejna premiera MCU to czwarta odsłona „Kapitana Ameryki” w lutym 2025, potem pojawią się „Thunderbolts” i „Fantastyczna Czwórka”. W kolejce czeka „Blade”.

Podczas rozmowy Iger dodał, że Marvel ma „kilka dobrych filmów w 2025 rok, a potem zmierzamy ku kolejnym Avengersom, czym jesteśmy niezwykle podekscytowani” i dodał: „Ogólnie rzecz biorąc, czuję się świetnie w związku z tymi planami. Jak wiecie, jest to coś, czemu poświęcam coraz więcej czasu. Mam ogromne zaufanie do tego zespołu”.

W dalszej części rozmowy Iger powiedział, że Disney skoncentruje się bardziej na sequelach niż na oryginałach: „Teraz cofamy się nieco i skupiamy się na sequelach”. Już niedługo zobaczymy drugą część „W głowie się nie mieści”, a potem kolejną odsłonę „Toy Story”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz