sobota, 23 lutego 2019

Sequel „Króla rozrywki” w planach


Niespodziewanie i mimo krytycznych uwag wielu recenzentów „Król rozrywki” (The Greatest Showman) okazał się ogromnym przebojem filmowym i muzycznym na świecie. Twórcy nie wykluczają realizację sequela, prace nad nim podobno trwają.

„Król rozrywki” przyniósł na całym świecie jakieś 400 milionów dolarów wpływów i zdobył nagrodę Grammy za soundtrack. To trzeci w historii najbardziej dochodowy musical prezentowany w Ameryce Północnej. Zdecydowanie nikt się tego nie spodziewał, tym bardziej że film wystartował w kinach dość przeciętnie i towarzyszyły mu chłodne opinie krytyków. Widzowie jednak pokochali ten film, a ja należę do grona szczerych wyznawców tej świetnie opowiedzianej prostej historii z genialnymi piosenkami.

Pytania o sequel same się więc nasuwają, a twórcy są bardzo otwarci na realizację kolejnej opowieści o PT Barnumie, wielkim impresario z Nowego Jorku, który zrewolucjonizował podejście do współczesnej rozrywki.

Na temat szans na sequel wypowiedział się reżyser Michael Gacey, który w jednym z wywiadów powiedział, że rozmowy na temat realizacji takiego filmu już trwają. Powstanie filmu popiera także Hugh Jackman, wiadomo na pewno że nowe piosenki do filmu napiszą autorzy oryginalnych utworów. Podobno pomysł na sequel zakłada zatrudnienie do ról także Zaca Efrona i Michelle Williams.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz