Zdecydowanie narzekałem na poprzedni sezon, ale były ku temu powody. "Homeland" zaliczył wielką porażkę, a ja obiecałem nie poświęcać mu więcej czasu. Tymczasem wygląda na to, że twórcy dobrze przepracowali rok, bo najnowszy 4. epizod, to wyżyny telewizyjnej produkcji akcji. Napięcie, świetne zwroty akcji, wyraziści bohaterowie, rozwinięcie ciekawych wątków i jakże obiecująca końców. Teraz się zacznie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz