niedziela, 15 lipca 2018

Pussy Riot w finale mistrzostw w sprawie Sencowa


W 52 minucie meczu finałowego Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w Moskwie na boisko wdarły się członkinie grupy Pussy Riot. Chwilę po tym incydencie okazało się, że aktywistki chciały w ten sposób zwrócić uwagę na los, przetrzymywanego w więzieniu, filmowca Olega Sencowa oraz innych więźniów politycznych.

Mecz z loży dla Vipów oglądał m.in. prezydent Rosji Władimir Putin. Ukraiński reżyser Oleg Sencow odsiaduje w rosyjskim łagrze wyrok 20 lat więzienia. Twórca ten od 14 maja prowadzi strajk głodowy, jego stan jest coraz cięższy.

Podczas finałowego meczu piłkarskich mistrzostw cztery kobiety ubrane w białe koszule wbiegły na murawę. Przypominały swoim wyglądem funkcjonariuszy policji lub służby więziennej. Chwilę potem na Facebooku grupa Pussy Riot przyznała się do zorganizowania akcji, którą nazwała „Policjant wchodzi do gry”.

Jak pisze wyborcza.pl: Feministki w poście na Facebooku przypomniały o 11. rocznicy śmierci Dmitrija Prigowa, rosyjskiego artysty, performera i poety, która przypada w poniedziałek, 16 lipca. Odwołały się do ukutej przez niego metafory dobrego, "niebiańskiego" policjanta, który z przestworzy czuwa nad spokojnym snem dzieci i przestrzeganiem reguł gry oraz cieszy się z sukcesów rosyjskiej reprezentacji. Ten zły, który służy na ziemi, rozpędza wiece, jest niewzruszony losem umierającego z głodu Sencowa, "krzywdzi wszystkich", "prześladuje więźniów politycznych" i zamyka ludzi za poglądy. "Niebiański policjant zorganizował piękny karnawał, jakim są mistrzostwa świata, i nie boi się świętować. Niebiański policjant stoi na straży zasad, ziemski wkracza do gry, nie dbając o nie, (...) rozbija nasz świat".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz