Ian McKellen ma swoje lata i należy mu wybaczyć wprowadzenie świata w błąd. Nachodzący „Władca Pierścieni: Polowanie na Golluma” nie będzie dwuczęściową produkcją, jak mówił wcześniej odtwórca roli Gandalfa. Na pewno powstanie tylko jednoczęściowa historia. Jest jednak w tym nieporozumieniu, także dobra wiadomość.
„Polowanie na Golluma” nie zostanie podzielone na dwa filmy, za to po prostu trwają już prace nad drugim aktorskim filmem osadzonym w mitologii „Władcy Pierścieni”. Nad obiema historiami pracuje Philippa Boyens, choć nie chce zdradzić o czym będzie drugi z tych projektów.
Mogę powiedzieć z całą pewnością, że „The Hunt For Gollum” nie będzie podzielony na dwa filmu! To było prawdziwe nieporozumienie, które miało miejsce, ponieważ zaczęliśmy pracować, koncepcyjnie, nad dwoma różnymi filmami aktorskimi. Pierwszym z nich jest „The Hunt For Gollum”, a drugi wciąż nie został potwierdzony – powiedziała scenarzystka „Władcy Pierścieni”.
Boyens potwierdza również, że akcja „Golluma” rozgrywa się „tuż po przyjęciu urodzinowym Bilba i przed wydarzeniami opowiedzianymi w kopalniach Morri w „Drużynie Pierścienia”. „To jest konkretny fragment niesamowitej, nieopowiedzianej historii, przedstawionej z perspektywy tego niesamowitego stworzenia” – dodała Philippa Boyens. Oznacza to, że poznamy losy Golluma po uwolnieniu z twierdzy Barad-dur i ruszeniu za Drużyną podążającą w kierunku Mordoru. To rzeczywiście nieopowiedziana do tej pory historia, którą można ciekawie wymyślić.
Philippa Boyens zapowiada, że drugim filmie, o którym nic nie wiadomo, pojawią się postaci z oryginalnej trylogii. Fani już próbują wskazać, o kim będzie opowiadał ten film i na razie największe szanse daje się Aragornowi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz