Będzie sequel „Greyhound”. Ja się cieszę

W klasycznym kinie wojennym nie ma ostatnio przesadnie udanych i pamiętanych produkcji. Za to opowiadający o morskim konwoju, film „Greyhound” oglądało się znakomicie. Apple zapowiada nakręcenie sequela, ponownie z Tomem Hanksem w głównej roli. Tam jest jeszcze wiele historii do opowiedzenia.

Trwają prace nad sequelem opowieści z czasów II wojny światowej. Zdjęcia do „Greyhound” z Tomem Hanksem w roli głównej, ruszają w styczniu 2026 r. w Sydney w Australii.

W pierwszym filmie, opartym na powieści C.S. Forestera z 1955 r. pt. „Dobry pasterz”, Hanks wcielił się w postać dowódcy marynarki wojennej USA podczas swojego pierwszego zadania, polegającego na dowodzeniu międzynarodową grupą czterech niszczycieli eskortujących konwój morski z pomocą dla walczącej Europy. On i jego załoga muszą bronić alianckiego konwoju przed niemieckim stadem wilków podwodnych podczas bitwy o Atlantyk. Film ten miał pojawić się w kinach, ale pandemia skutecznie zablokowała tę premierę.

Tom Hanks powtórzy rolę kapitana Krause’a w sequelu, ale napisał również scenariusz. Aaron Schneider powraca jako reżyser, podobnie jak producent Gary Goetzman. Nie wiadomo, czy film powstanie dla kin, czy bezpośrednio dla Apple TV+

W nowym filmie Krause i załoga Greyhound będą patrolować Pacyfik, pomagając odwrócić losy wojny. Trwają rozmowy z innymi kluczowymi aktorami z pierwszego filmu, którzy powtórzą swoje role. W jednej z ról wystąpił, dziś bardzo przez wszystkich pożądany, Stephen Graham.