Pisałem o planach i nadziejach,
dziś już oficjalnie wiadomo, że „Gremliny 3” będą realizowane, premiera jest
wyznaczona, za kamerą Chris Columbus, a Spielberg wśród producentów. Czy to się
może udać?
Podobno scenariusz jest dobry, a skoro udało się wskrzesić „Sok z żuka”, to dlaczego miałby się nie udać z „Gremlinami”. Filmy kultowe mają sporą siłę przebicia, muszą tylko z szacunkiem mierzyć się z legendą i dobrze potraktować współczesnego młodego odbiorcę.
Studio Warner Bros. wyznaczyło premierę filmu na 19 listopada 2027 roku. Reżyseria powierzona została Chrisowi Columbusowi, który napisał scenariusz pierwszych „Gremlinów”, nad projektem czuwać ma studio Amblin, należące do Stevena Spielberga.
Columbus oficjalnie oświadczył, że Gremliny nie będą generowane komputerowo, lecz powrócą do realistycznych lalek, które charakteryzowały oryginalne filmy. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.

"Columbus oficjalnie oświadczył, że Gremliny nie będą generowane komputerowo, lecz powrócą do realistycznych lalek, które charakteryzowały oryginalne filmy. Zobaczymy, co z tego wyjdzie."
OdpowiedzUsuńO własnie! Od razu pomyślałem, czy będzie CGI czy prawdziwe lalki. Prawdziwe lalki to dobry kurs.