Rozpoczyna się rywalizacja o
Oscary, bo wyciągane są na światło dzienne pierwsze wpadki dotyczące głównych
faworytów do tych nagród. Jako pierwszy, w ogniu krytyki znalazł się Focus
Features, który promuje „Hamneta” w reżyserii Chloe Zhao. O co poszło?
Cała sprawa związana jest z reklamą „Hamneta”, w którym cytowany jest fragment recenzji z bloga The Rolling Tape, gdzie ogłoszono „Hamneta”, nie tylko „Najlepszym filmem roku”, ale też „Najlepszym filmem, jaki kiedykolwiek powstał”. Focus manipuluje tekstami krytyków.
Wpadka producenta jest poddawana licznym analizom. Oczywiście, że bardzo często wyciągane są z recenzji zdania bardzo pasujące do promocji i jest to praktyka stosowana od dekad, ale tutaj posunięto się zdecydowanie za daleko. Ta pycha może przynieść więcej szkód niż korzyści. Tym bardziej, że tak brzmiącego tekstu nie napisano.
Serwis The World of Reel zbadał na stronie wspomnianego bloga recenzję filmu „Hamnet” i okazuje się, że taki zapis tam nie funkcjonuje, bo blog pisze o „jednym z najlepszych filmów w historii”. Za to specjaliści z Focusa połączyli fragmenty recenzji z opinią zamieszczoną w mediach społecznościowych The Rolling Tape, zrezygnowali z „jednego z” i stworzyli to buńczuczne „Najlepszy film, jaki kiedykolwiek powstał”.
Kreowanie rzeczywistości nie jest podobno potrzebne filmowi „Hamnet”, bo ten film ma szansę na nagrody, bez takich słabych pomysłów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz