Dziś Martin Scorsese kończy 83 lata,
jest to więc dobra okazja aby wspomnieć o najlepszym serialowo-filmowym
doświadczeniu z jego udziałem. Od jakiegoś czasu jestem bowiem pod wielkim
wrażeniem serialu „Pan Scorsese”, który zrealizowała Rebbeca Miller, a który
jest już w Polsce dostępny. Dla kinofilów i wielbicieli Scorsese jest to seans
obowiązkowy, ale dla mnie to coś więcej. W serialu zobaczyłem bowiem przede
wszystkim... człowieka.
Pięcioodcinkowy serial „Pan Scorsese” zrealizowano dla Apple+ TV i na pierwszy rzut oka jest to typowo biograficzna opowieść o losie słynnej postaci. Nic bardziej mylnego, pod tą prostą warstwą skrywa się ogromna siła filmowej magii. I jest nią właśnie sam Martin Scorsese, który w serialu bardzo się otwiera, nie pomija trudnych chwil ze swojego życia, zaglądamy do jego prywatnego świata i oczywiście na plany jego produkcji. I gdyby Scorsese potraktował ten serial, jak jedną z takich prostych opowieści na swój temat, to zapewne byłaby to mierna produkcja. Siła serialu „Pan Scorsese” to zaangażowanie, pasja, uczciwość i szczerość, które widzimy na twarzy słynnego reżysera.
Nie wszyscy daliby radę zmierzyć się z takim tematem. Słabo pamiętam dziś udany serial o Stevenie Spielbergu czy niedawną produkcję o Johnie Williamsie. Miały one podobne formuły, ale nie posiadały tej filmowej autentyczności, którą widzę w serialu o Martinie Scorsese.
Rzecz najważniejsza. Serial ma pięć odcinków, a trudno oderwać się od nich nawet na chwilę. Choć opowieść prowadzona jest zgodnie z chronologią wydarzeń, to nawet na chwilę nie wytrąca widza ze skupienia czy niemego zachwytu. Miał Scorsese po prostu bardzo ciekawe życie i stąd może tak dobry odbiór całości.
Podczas gdy inne podobne produkcje, tylko na moment zatrzymują się na latach pierwszych lub formatujących, Rebbeca Miller młodości Scorsese, rodzicom i rodzinie czy kolegom z podwórka, poświęca więcej uwagi i są oni z nami praktycznie przez całą historię. Bo to ulica ukształtowała Scorsese, to Nowy Jork odegrał w jego życiu szczególną rolę. I ten Nowy Jork i te ulice tutaj widać, a spotkania chłopaków z sąsiedztwa i te wspomnienia dodają produkcji dużo autentyczności.
No ale ten serial to oczywiście głównie droga i kariera Martina Scorsese. Od wczesnych filmów rodzinnych i amatorskich, przez filmy studenckie (mam wrażenie, że dla wielu widzów będzie to odkrycie), pierwsze reżyserskie doświadczenia u Rogera Cormana, aż po dzieła, które zbudowały legendę reżysera. Scorsese, jego współpracownicy i przyjaciele wspominają poszczególne etapy kariery, a punktom zwrotnym, takim jak „Ulice nędzy”, „Taksówkarz”, „Wściekły byk”, „Chłopcy z ferajny” czy „Ostatnie kuszenie Chrystusa”, poświęconych jest więcej uwagi. I tam się dopiero dzieje!
O tym właśnie piszę, odmieniając słowo „kinofil”. Trudno nie zachwycać się wspomnieniami o największych dziełach Scorsese, ale najcenniejsze jest to, że patrzymy na nie z dystansu i poprzez upływ czasu. Ta refleksja ponad 80-letniego reżysera jest dziś szczególnie cenna. Bo dopiero dziś mówi on zapewne tak odważnie i szczerze o swoim pogmatwanym życiu i pozwala kamerze zajrzeć tak blisko do swojego życia i tej jakże trudnej relacji z najbliższymi.
Rebbeca Miller wykonała znakomitą pracę. Z jednej strony tę reasercherską i prezentującą prywatne archiwa Scorsese, z drugiej weszła w obszary, które tak rzadko otwierane są przed twórcami podobnych filmów/seriali dokumentalnych. Wiadomo, że żonie Daniela Day-Lewisa było łatwiej dotrzeć do tych wszystkich słynnych i bliskich Scorsese ludzi, ale też bardzo ważny jest sposób prowadzenia rozmowy, umiejętność zadawania pytań i kierowania tej narracji, a przede wszystkim zachęcenie Scorsese do tak szczerych wspomnień. Dużą filmową sztuką było zapewne też zmontowanie tego całego materiału, który ukształtował serial „Pan Scorsese” i dał nam (a na pewno mi) jedną z najlepszych tego rodzaju produkcji i jedno z najlepszych filmowo-serialowych doświadczeń 2025 roku.
Urodzinowy ranking filmów Martina Scorsese:
Ostatnie kuszenie Chrystusa
Król komedii
Chłopcy z ferajny
Wiek niewinności
Wściekły byk
Milczenie
Taksówkarz
Wilk z Wall Street
Po godzinach
Ulice nędzy
Kasyno
Czas krwawego księżyca
Kolor pieniędzy
Hugo i jego wynalazek
Aviator

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz