poniedziałek, 19 marca 2018

Przyszłość nowego „Matrixa” wyjaśniona


Scenarzysta filmu „Player One” Zak Penn pracuje nad wieloma projektami i wymieniane są tutaj m.in. „Avengers”, „Thor” czy „X-Men”. Jednak najwięcej emocji budzi powrót „Matrixa”. Scenarzysta wyjaśnił, czym ma być nadchodząca produkcja.

Zak Penn należy do wielkich fanów „Matrixa” i jego marzeniem jest wskrzeszenie tej serii. Wyjaśnijmy sobie jedno. Pierwszy „Matrix” rodzeństwa Wachowskich to arcydzieło, kolejne części to filmy słabe i niepotrzebne. Dziś rodzeństwo Wachowskich nie zachwyca swoimi pomysłami więc dobrze, że to nie od nich wychodzi temat powrotu „Matrixa”. To mnie cieszy bardzo i w tym dostrzegam nadzieję na nową opowieść osadzoną w tym świecie. Co mówi Zak Penn i jaki jest jego pomysł?

Scenarzysta podkreśla, że za wskrzeszeniem „Matrixa” zabiegał w studiu Warner Bros już od dawna. Penn mówi dziś otwarcie, że nie ma mowy o kręceniu remake’u lub nowej wersji „Matrixa” (nie jestem szalony – dodaje). Jego pomysł polega na osadzeniu kolejnej opowieści w świecie stworzonym przez Wachowskich, bowiem ten wszechświat daje się bardzo ciekawie eksplorować. I MI SIĘ TO PODEJŚCIE PODOBA.

Zak Penn odnosi się do swojej ostatniej pracy, czyli „Player One”, dostrzegając w tej produkcji podobieństwo do „Matrixa”. Świat Matrixa i OASIS są do siebie podobne, bo to  wielkie wszechświaty – dodaje w rozmowie.

Na razie nie jest znana przyszłość nowego „Matrixa”. Można przypuszczać, że Penn swoim pomysłem chce zainteresować studiu Warner Bros., a ono podejmie decyzję o przyszłości tej produkcji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz