Jak oni to robią? Zwiastun filmu „September 5” wbija w fotel i jeśli tylko podobny poziom utrzyma cała opowieść, to będzie spore wydarzenie. Niektóre amerykańskie media uparcie piszą, że to główny kandydat do Oscara w kategorii Najlepszy Film. Balon rośnie...
To The Hollywood Reporter uparcie utrzymuje, że „September 5” wygra głównego Oscara. Ten dramat opowiada o ekipie ABC Sports, która z relacjonowania zmagań sportowych na Igrzyskach Olimpijskich w Monachium w 1972 roku, musiała przyjąć zadanie relacjonowania zamachu terrorystycznego, który wydarzył się w wiosce olimpijskiej. Wtedy grupa palestyńskich terrorystów wzięła na zakładników grupę izraelskich sportowców. Historia zakończyła się tragicznie, a film opowiada ją oczami dziennikarzy.
Nie mam nic przeciwko, że amerykańskie kino dało nam kolejny znakomity film o pracy dziennikarzy. Porównania do „Wszystkich ludzi prezydenta” i „Spotlight” nasuwają się same.
Film wyreżyserował Tim Fehlbaum. Festiwal w Toronto nie przyjął filmu „September 5” do programu tegorocznego wydarzenia, z obawy o kontrowersje z powodu konfliktu palestyńsko-izraelskiego.
Polska premiera filmu zapowiadana jest na 28 lutego 2025.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz