piątek, 2 maja 2025

James Cameron potwierdza film po „Avatarach”

James Cameron na nakręcenie wszystkich części „Avatara” poświęci jakieś 25 lat. I wiadomo już, że po tych produkcjach nakręci bardzo skromny projekt. Reżyser ogłosił to oficjalnie.

Tym projektem będzie „Ghosts of Hiroshima”, o którym Cameron wspominał wielokrotnie wcześniej. Prace nad tym filmem podobno przyspieszyły. Będzie to ekranizacja książki „The Last Train From Hiroshima: The Survivors Look Back”, autorstwa Charlesa R. Pellegrino.

James Cameron kupił prawa do sfilmowania tej książki w 2010 roku. „Ostatni pociąg z Hiroszimy” zapowiada się ciekawie i jest zdecydowanie w innej estetyce, od tej do której przyzwyczaił nas ten twórca. Książka Charlesa R. Pellegrino rozgrywa się „przez dwa dni i splata ze sobą relacje naocznych świadków wybuchów bomb atomowych, tak japońskich cywilów, jak i amerykańskich pilotów, którzy na własnej skórze doświadczyli eksplozji atomowych”. Pracując nad książką Pellegrino rozmawiał z m.in. nieżyjącym już Tsutomu Yamaguchi, jedynym znanym ocalałym z bombardowań Hiroszimy i Nagasaki. W tym roku mija 80 lat od zbombardowana japońskich miast podczas II wojny światowej.

„To temat, o którym chciałem nakręcić film, i przez lata zastanawiałem się, jak to zrobić” – powiedział Cameron portalowi Deadline. „Spotkałem Tsutomu Yamaguchi, ocalałego z Hiroszimy i Nagasaki, zaledwie kilka dni przed śmiercią. Był w szpitalu. Przekazywał nam pałeczkę swojej osobistej historii, więc ja muszę to zrobić. Nie mogę się od tego odwrócić”. Podczas wizyty u Yamaguchiego Cameron i Pellegrino zobowiązali się „przekazać jego wyjątkowe i wstrząsające doświadczenie przyszłym pokoleniom”.

Zagadką jest kiedy Cameron przystąpi do pracy nad tym filmem, czy będzie to w trakcie, czy po całym procesie realizacji „Avatarów”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz