piątek, 25 sierpnia 2017

Polski plakat. Kolejna porażka


Polski dystrybutor zaprezentował plakat, który w kinach będzie promował film „Ptaki śpiewają w Kigali”. Smutno mi. O szczegółach poniżej.

Po pierwsze „Ptaki śpiewają w Kigali” to kino Krzysztofa Krauze oraz Joanny Kos-Krauze. Mamy tutaj do czynienia z wypowiedzią autorską, ambitną i wymagającą. Kino bardzo artystyczne, jak piszą krytycy i jak wskazuje pani reżyser. Tymczasem polski dystrybutor robi plakatem wielką krzywdę tej produkcji. W rozumowaniu specjalistów od promocji, tak wygląda plakat, który „sprzeda” film szerokiej/szerszej widowni. Zobaczymy czy taka promocja przyniesie skutek. Być może podparty sukcesami na najbliższym festiwalu w Gdyni, film odniesie sukces, ale na pewno nie dzięki plakatowi, który wręcz zniechęca do jego obejrzenia – no, przynajmniej mnie.

Zastanawiam się czy wielką krzywdą dla filmu byłoby zachowanie festiwalowego i międzynarodowego plakatu „Ptaków śpiewających w Kigali”. Oba plakaty poniżej:

NAJPIERW OFICJALNY KINOWY POLSKI


A TERAZ MIĘDZYNARODOWY I FESTIWALOWY


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz