sobota, 9 kwietnia 2022

Will Smith wykluczony z wydarzeń Akademii na 10 lat

Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej podjęła decyzję w sprawie Willa Smitha. Hollywoodzki gwiazdor otrzymał dziesięcioletni zakaz uczestniczenia w wydarzenia organizowanych przez tę organizację, w tym m.in. w gali wręczenia Oscarów. Co nie musi mu przeszkadzać w zdobyciu kolejnej nagrody Akademii.

Rada Gubernatorów Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej spotkała się w piątek i rozmawiała o konsekwencjach zachowania Willa Smitha na gali wręczenia Oscarów. Rada zagłosowała za wykluczeniem Willa Smitha ze wszystkich wydarzeń organizowanych przez Akademię na najbliższe 10 lat. Nie odebrano mu jednak Oscara, którego zdobył za rolę w „King Richard”.

Kilka dni temu Will Smith, sprytnie wyprzedzając ruch Akademii, sam wystąpił z jej grona, a w oświadczeniu napisał m.in., że „zaakceptuje i uszanuje każdą decyzję Akademii”.

Akademia wydała specjalne oświadczenie, ponownie potępiając zachowanie Willa Smitha na gali Oscarów. Miała też odwagę przyznać się do tego, że chwilę po zajściu nie zajęła się sprawą w sposób „odpowiedni”. Akademia była po prostu „nieprzygotowana na tak bezprecedensowe wydarzenie”, ale dziś żałuje, że nie wykorzystano okazji, aby dać „przykład naszym gościom, widzom i Akademii”. „Zawiedliśmy” – napisano.

Rada się spotkała, zaakceptowała rezygnację Willa Smitha z udziału w Akademii. Zadecydowano także, że przez okres 10 lat, począwszy od 8 kwietnia 2022 roku, Will Smith nie będzie uczestniczył w żadnych wydarzeniach ani programach Akademii, osobiście ani wirtualnie, w tym także w galach wręczenia Nagród Akademii.

Specjalne zdanie skierowano w kierunku Chrisa Rocka, który i podczas gali i od tamtej pory dość powściągliwie odnosi się do sprawy. „Pragniemy wyrazić naszą głęboką wdzięczność panu Rockowi za zachowanie opanowania w tych nadzwyczajnych okolicznościach. Chcemy również podziękować naszym gospodarzom, nominowanym, prezenterom i zwycięzcom za ich opanowanie i wdzięk podczas naszego programu telewizyjnego. To działanie, które podejmujemy dzisiaj w odpowiedzi na zachowanie Willa Smitha, jest krokiem w kierunku większego celu, jakim jest ochrona bezpieczeństwa naszych wykonawców i gości oraz przywrócenie zaufania do Akademii. Mamy również nadzieję, że może to rozpocząć czas uzdrowienia i odbudowy dla wszystkich zaangażowanych i dotkniętych chorobą” - dodano.

***

Zakaz dla Willa Smitha ma wymiar symboliczny, sama Akademia nie miała jednak odwagi odebrać mu Oscara za rolę aktorską. To by zrobiło duże wrażenie, ale w historii Akademii, za znaczenie większe przewinienia nie odbierano tej nagrody… W dodatku wykluczenie z szeregów Akademii wcale nie zamyka Willowi Smithowi drogi do nominacji lub kolejnego Oscara. To może być nawet ciekawe zjawisko, kiedy obrońcy aktora, będą mocno działać za jego kolejną nominacją.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz