wtorek, 24 czerwca 2014

Predator powróci i trafił w ręce ciekawego twórcy


W Hollywood powariowali. Jeszcze nie minął niesmak po "Predatorze" wyprodukowanym przed czterema laty przez Roberta Rodrigueza, a już szykowany jest nowy restart. Nadchodzącemu projektowi wróżę lepszą przyszłość.


Powodem mojego optymizmu jest zaangażowanie twórcy do realizacji nowej wersji "Predatora". Napisaniem scenariusza i reżyserią zajmie się Shane Black, ostatnio kojarzony jako reżyser "Iron Mana 3", ale dla mnie to już zawsze będzie scenarzysta "Zabójczej broni" i reżyser kapitalnego "Kiss Kiss Bang Bang". Co ciekawe Black poprawiał scenariusz pierwszego "Predatora" z Arnoldem Schwarzeneggerem.


I choć poprzedni "Predator" poniósł porażkę, w studiu Fox ciągle wieży się w potencjał tej marki. Teraz musimy poczekać na informacje o tym, w jakim kierunku pchnięta zostanie historia związana z Predatorem. Pole do popisu jest duże.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz